Moim zdaniem nie ma sensu przekraczac 3-4 h aerobow.
w duzym stopniu zalezne jest to od ich intensywnosci.
Dla mnie blokada byly posilki ktore staram sie spozywac co max 3.5h, wiec dluzszych aeerobow raczej nie wykonywalem.
Mysle ze mozna by ewentualnie troche to ominac robiac kilka 2h sesji,
przerwa niewielka: bedzie to spozycie szybko przyswajalnego
bialka, suplementow, uzypelnienie plynow, wycieczka do WC i mozna powtarzac - tak by to wygladalo teoretycznie.
Jesli chodzi o jednorazowe aeroby to moim zdaniem nie ma sensu dluzej niz 3h, bo powinnismy regularnie dostarczac odpowiednia ilosc aminokwasow do organizmu - z tym wlasnie mogla byc zwiazane straty miesni.
Zdr.