Witam- ocenicie mnie ?

sezon...

Nie no na takiej diecie schudnąć to bankowo schudnie. Przecież wystarczy ujemny bilans kaloryczny. Jednak sporo mięśni też poleci, no chyba że na siłowni nigdy nie ćwiczyłeś.

cwicze od ponad roku na silce :P wiem ze poleci ale mam nadzieje ze nie straszliwie...

Jak narazie to to cos dla mnie nie jest jeszcze jakoś zoptymalizowane zeby to nazywać dietą - idzie w dobrym kierunku ale to jeszcze nie to. A co do lecenia mięsa - po co skoro mozna dopracować diete i spadki mięśnia będą duzo mniejsze. Jeśli chcesz świecic kościami na lato to OK ale jesli nie to weź sie pożądnie za tą diete!

No i z uporem maniaka będe powtarzał! Policz sobie zapotrzebowanie kcal

Zmieniony przez - Horzyk w dniu 2006-04-25 20:42:31

poczytam jeszcze troche waszej lektury i sobie wszystko rozpisze... wyszlo mi ze zapotrzebowanie to 2023kcal a moja dieta powyzsza wynosi ok 1000kcal w niektorych dniach do 1200kcal...jesli chodzi o witaminki to dorzucam to czego potrzebuje przede wszystkim cynk bo "moja dieta" ich nie dostarcza...
to chyba tyle... musze jeszcze poczytac sfd i dorzucic chyba do dietki no ale ciekawy jestem jak sie bede czul tak po 2tygach

Zmieniony przez - kedzior9 w dniu 2006-04-25 21:40:04

hmm.. możliwe ale jakos małe wydaje mi sie to zapotrzebowanie.. ja przy 95 kilo z których zaczynałem miałem jakies 2700kcal zapotrzebowania.. a na 2200 sie wycinam.. jakos mało Ci wyszło jak na mój gust