Mądry głupiemu ustępuje... i dlatego ten świat tak wygląda...
...
Napisał(a)
Hmm... ale ja prosząc o opinie myślałem nie o takich w stylu, że Serafin/Prakong jest lepszy od tego drugiego, bo bokserzy jednego znokautowali tych drugich tyle a tyle razy, czy że jeden jest lepszy od drugiego. Mam nadzieję odczytać informację odnośnie Treningu jak jest prowadzony, czy dużo trenuje osób w ramach jednej grupy. na co trener kładzie nacisk czy technika czy siła i szybkość. jak realizowane są metody choćby tak podstawowe jak rozciąganie itp. bo tych informacji nie dostanę na jednym treningu... więc proszę trenujący w Prakongu/Serafinie odezwijcie się.
...
Napisał(a)
powtórzyłem Post
, przepraszam jakoś pierwszy na poczatku nie chciał "wejść"
, przepraszam jakoś pierwszy na poczatku nie chciał "wejść"
Mądry głupiemu ustępuje... i dlatego ten świat tak wygląda...
...
Napisał(a)
Ależ się uparłeś Oba kluby są dobre i realizują zbliżony program, tak naprawdę to kwestia tego, który klimat/trener Ci bardziej odpowiada. Parę słów o Prakongu: klub bardzo dobrze wyposażony (sprzęt, lustra, worki, ring, siłownia), jest bardzo dużo grup - również w godzinach rannych,więc każdy może sobie dobrać dogodny grafik, treningi 2 godz., zdecydowanie intensywne , nacisk położony raczej równomiernie na wszystko, trener bardzo dba o prawidłową technikę, co do samych zajęć to klasycznie: mocna rozgrzewka, następnie rozciąganie, walka z cieniem/ćwiczenia w parach, seryjki na sprzęcie (worki, łapy)/ sparringi zadaniowe i na koniec ok 20 min treningu siłowego. Muzyczka tajska i nie tylko (Rammstein, mhmm...) Szczegóły na www.prakong.com.pl
O Serafinie na pewno się wyczerpująco wypowiedzą trenujący tam, ja wspomnę tylko,że klub ma pewne nacechowanie chrześcijańskie, co dla niektórych może plusem, dla innych minusem, a jeszcze innym będzie to obojętne.
Kluby pzkb są z reguły antytradycyjne a zajęcia bardziej przypominają zmodyfikowanego kicka full contact niż klasyczne MT. To nie jest krytyka, bo mają tam często bardzo dobrych zawodników,ale z Twojego postu wynika,że zależy Ci na przynajmniej elementach tradycji.
O Serafinie na pewno się wyczerpująco wypowiedzą trenujący tam, ja wspomnę tylko,że klub ma pewne nacechowanie chrześcijańskie, co dla niektórych może plusem, dla innych minusem, a jeszcze innym będzie to obojętne.
Kluby pzkb są z reguły antytradycyjne a zajęcia bardziej przypominają zmodyfikowanego kicka full contact niż klasyczne MT. To nie jest krytyka, bo mają tam często bardzo dobrych zawodników,ale z Twojego postu wynika,że zależy Ci na przynajmniej elementach tradycji.
"The wise win before the fight, while the ignorant fight to win."
...
Napisał(a)
mam dla Ciebie fajną rade.
Idź na trening. przejdź siępo klubach i sam oceń.
3-4 osoby napisza w superlatywach o sekcji i co ? i pójdziesz tam ?
sam sie przekonaj.
Idź na trening. przejdź siępo klubach i sam oceń.
3-4 osoby napisza w superlatywach o sekcji i co ? i pójdziesz tam ?
sam sie przekonaj.
Poprzedni temat
Puchar Polski MT Bydgoszcz
Następny temat
Były mistrz świata śmiertelnie pchnięty nożem
Polecane artykuły