SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

przysiad - ból

temat działu:

Aktualności - Sporty Siłowe

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 1904

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 73 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 1706
no właśnie, podczas robienia przysiadu ze sztangą czuję coś dziwnego. w prawej pachwinie, tuż ponad węzłem chłonnym kłucie i uczucie gorąca. w sumie to nie jest to ból, ale bardzo niepokojące odczucie. jakby ktoś wbijał gorącą igłę...
kiedy mocno spinam brzuch i robie regularny, kontrolowany wydech podczas ruchu do góry (bo to właśnie w tej fazie czuje to coś) to odczuwam to zdecydowanie słabiej.
nie musze mieć dużo na sztandze, żeby to odczuć, wystarczy 60kg. martwi mnie to, bo nasuwa skojarzenia z przepukliną. wiecie o co może chodzić?
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 997 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 4337
mi też to wygląda albo na przepuklinę, albo na jakieś naciągniecie mięsnia ze sciany jamy brzusznej (prawdopodobnie poprzeczny brzucha)!
Odpuść przysiady i Maszeruj do lekarza.

Dawno temu gdy zaczynałem szarpać miałem coś podonego, ale dość szybko przeszło. No może nie doprowadziłem tego do podobnego stanu w którym Ty właśnie jesteś...

Później daj znać jaki jest werdykt znachora i wtedy zobaczymy co z tym da się robić!

Pozdrawiam,


P.S. to są niestety wyniki nieopowienio ułożonych planów i notorycznego zasuwania dużych mięśni bez zwracania wystarczającej uwagi na mniejsze mięsnie stabilizujące

Bronek Włodarczyk
Trener Podnoszenia Ciężarów, Trener Kulturystyki
"Squats are better than Supplements" - Przysiady sa lepsze niz suplementy

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 73 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 1706
odpuścić przysiady :( cóż, chyba masz rację. muszę jeszcze znaleźć jakiegoś sensownego lekarza.

nie powiem, żeby mi się ta cała sytuacja szczególnie podobała.

hmm... mówisz, że u ciebie przeszło? jak to było? przeszło w miare trenowania, czy po zrobieniu przerwy?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 73 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 1706
ale może to jednak coś nie tak z techniką? może manewr vaslavy (czy jak mu tam)...

eh, ciężko się rozstać z takim ćwiczeniem :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 997 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 4337
Raz przeszło . . . ale to było naprawdę dawno temu, w momencie gdy lekko przez jakiś czas zluzowałem i ... następnie przez jakiś czas używałem do WSZYSTKICH przysiadów pasa . . . tak dla pewności - o nie jest wcale najlepszą opcja, ale w momencie gdy cała ściana jamy brzusznej jest słabiutka, jakoś te trzewia trzeba trzymac (dlatego obecnie każdego gonie do codziennych treningów brzucha)

Drugim razem przed 3 laty trwało to nieco dłużej . . . i nie obyło się bez zabiegów fizjoterapi i odpuszczenia przysiadów (co też było bólem gdyż trafiło mi się to w momencie najlepszej formy) - ale.... robiłem to co mogłem, kumpel walił normalne przysiady, a ja robiłem na hack Maszynie, w ten sam deseń powtórzeniowy i czasowy.
Późneij zaczeły się lżejsze siady, następnie, do wysokiego pudła (powyzej "poziomu")... i stopniowo obniżałem wysokość pudła aby zacząć je robić coraz głębiej.
Trwało to chyba z 6 czy 8 tygodni.

Odpuść wszystko co w jakim kolwiek sposób drażni, lub odczuwasz ból.
Poszukaj innych alternatywnych ćwiczeń które mają za zadanie zniwelować straty (to będzie też sukces - zamiast spaść zupełnie na cyce i za 3 miesiące rozpoczynać zupełnie od zera)

Izometryczne wersje ćwiczeń są dobrym rozwiązaniem. Spróbuj różnorakich ciągów oraz skłonów ze szangą.
Jesli będziesz je w stanie wykonywać, nie musisz nic tracić.

Powodzenia,



Zmieniony przez - FairDo w dniu 2006-04-26 23:35:25

Bronek Włodarczyk
Trener Podnoszenia Ciężarów, Trener Kulturystyki
"Squats are better than Supplements" - Przysiady sa lepsze niz suplementy

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 73 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 1706
a to właśnie dziwne jest, przy ciągu nie czuję absolutnie żadnego dyskomfortu, bez różnicy, czy z pasem czy bez. zresztą to moje ulubione ćwiczenie.

myśle że po prostu za ostro zaczałem z tymi przysiadami. mam nogi zaniedbane w treningach (heh, "kulturystycznych"...), ale są naturalnie silne. kieyd na nowo odkryłem to ćwiczenie, po prostu za bardzo poszalałem z ciężarem.
odpuszcze na jakiśczas przysiad i zajmę się "stabilizacją środka" :) a później zacznę spoookojnie od małych ciężarów i będę sięprzyzwyczajał.

no a do lekarza jestem umówiony w przyszłym tygodniu.

dzięki fairdo, sog już był.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 997 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 4337
osłabiające te terminy wizyt u lekarza . . . człowiek może umrzeć zanim go ktoś zobaczy.

O to własnie chodzi aby taki dupek obejrzał to jak najwcześniej, a nie wtedy jak już często jest za późno na interwencje, albo trzeba dokonywać jakiejś rehabilitacji, gdy można było załatwić szybko jeślu ktoś kumaty obejrzał by od razu.

Ale, lekarz też człowiek i święto pracy musi celebrować!

Pozdrawiam,

Bronek Włodarczyk
Trener Podnoszenia Ciężarów, Trener Kulturystyki
"Squats are better than Supplements" - Przysiady sa lepsze niz suplementy

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 62 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 497
sorki za odgrzaneie kotleta ale tez mam taki bol i nie wiem co to ;/ czy kolega rozwiazal ten problem ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Senegroth POWERLIFTING
Znawca
Szacuny 28 Napisanych postów 9543 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 61854
Wątpie, żebyś otrzymał odp od panów wyżej(dośc dawno aktywni nie byli). Ogólnie jak to czytam to chyba też mi się kiedyś coś podobnego przytrafiło. Było dziwne uczucie ciepła ale bolec chyba jakoś bardzo nie bolało. W każdym razie u mnie to po 2-3 tygodniach przeszło i póki co od 3 lat nie wróciło. Ogólnie tak jak Fairdo pisał to zapewne jest kontuzja, któregoś z mięśni stabilizujących dlatego należy pamiętac o solidnym treningu naszego core`a, żeby potem nie było takich niespodzianek.

Reasumując najlepsze wyjście to skoczyc do lekarza sportowego
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

proste pytanie

Następny temat

jak;)

WHEY premium