ale sa silownie kture sa nastawione na typowy bodybuilding na taka sie zapisuje od stycznia nazywa sie ''man at work''
kur..a ale typy nie pytaj nie ma chuderlaka az wstyd troche sie tam pokazac ale ***a-c to wiekszosc ludzi kturzy tu cwicza stoja na bramkach albo jezdza taryfami nie wiem czemu sie tak przyjelo ale tak jest bynajmniej u mnie w miesciea co do zarcia to zeczywiscie zra swinstawa ale nie chamburgery tutaj bazuja na beconie jakach i specjalnych kilbaskach guwno nie do przelkniecia i tuste jak diabli
pozdro