LEGIA MISTRZ REAKTYWACJA!!!

Jodan zablokowales posta i nawet nie dajesz szans na jakakolwiek riposte wiec w takim razie musialem stworzyc nowego posta.. Popierwsze nie bylo mnie na starowce mialem byc ale z przyczyn wazniejszych nie poszedlem, rozumiem Cie i Twoja krytyke w sprawie zajsc na starowce ale poczytalem sobie na forum Legii wypowiedzi osob ktore byly na starowce... i to policja zaczela prowokacje... bila kazdego na kogo popadnie nawet kobiety i facetow w dojrzalym wieku... nie chce sie wypowiadac dokladnie na ten temat bo mnie nie bylem tam jednak nie mysl ze to Leginisci zaczeli bojki... oczywiscie sa tacy pseudokibice (przewaznie malolaty) ktorzy nie umieja sie bawic i szukaja tylko pretekstu aby zaczac bojke... bo mysla ze sa bezkarni w grupie i dlatego te niemile wlamania.. jednak mysle ze to nieliczni i wiekszosc szkod bylo spowodowanych podczas zamieszek z policja a nie samym fetowaniem Mistrzostwa... i na koniec powiem ze zabawa huczna i to bez wiekszych szkod byla az na scene nie wkroczyla policja... i gdyby to bylo lepiej zorganizowane to szkod napewno bylo by mniej a to bylo pewne ze fetowanie skonczy sie na starowce...

Pozdrawiam i sorry za nastepnego posta...

Nie chrzań, a jak się włamywali do monopolowego to co policja miała robić? Stać i czekać aż grzecznie wezmą co chcą i sobie pójdą?!
Musieli się włączyć i w tłumie pewnie zaraz poszło że policja atakuje no i sie zaczęło.
I to nie jest chłopie wina policji tylko ludzi. Bo naturalną reakcją na wezwania do porządku nie jest rzucanie kostką brukową tylko spokój. A jak zaczęła się bitwa to już niestety sporo ludzi oberwało i całkiem możliwe że również ci którzy nie stawiali oporu ani w ogóle nie uczestniczyli w tej burdzie.
Ale nie mów że to policja sprowokowała bo to bzdura. Nie mieli wyjścia - musieli bronić własności prywatnej.

post zamknąłem i dziś usunąłem, bo na tym forum nie bedzie tolerowana żadna forma gloryfikowania czy rozpowszechniania idei tzw. bandytyzmu stadionowego. kto nie respektuje zasad współzycia spolecznego ten nie ma co tu liczyc na wsparcie czy prawo do wypowiedzi. to co sie tam (tzn na Starówce) działo ty nazwałeś zabawą. i nie próbuj szukać usprawiedliwień dla zaistniałych tam zamieszek.
mozliwości ustosunkowania się do tego co napisałem nie odebrałem ci. nie zablokowałem ci konta, możesz pisac spokojnie, póki przestrzagasz litery a co najważniejsze ducha regulaminu. i poszanowania dla wzmiankowanych juz wyżej zasad.
tamten topic skasowałem dopiero dziś,zeby dac ci czas na przeczytanie mojej wypowiedzi i ewentualne zgłoszenie skargi na mnie w dziale Moderatorzy. jesli zdecydujesz się to zrobic (do czego masz nadal pełne prawo jako user sfd), to służę linkiem do skasowanego topicu. będe miał obowiązek ustosunkować się także tam.
tamten topic zamknąłem także dlatego,żeby uniemozliwić ci napisane zbyt emocjonalnego komentarza, który wiadomo jak by mógł miec konsekwencje.

Jodan no jak widzisz moja riposta nie byla z byt emocjonalna ale musialem niestety utworzyc nowy post aby cokolwiek napisac... ale wiecie nie bronie ani hooliganow ani policji napewno znajada sie tacy i kibice oraz policjanci ktorzy szukaja pretekstu do bojek.. jednak musze przyznac ze od tego wlamania sie zaczelo ale jak wiodomo to tez nie wszyscy kibice tylko mala garstka... wiekszosc sie dobrze bawila ale niestety hooliganow tez niezabraklo (jak w kazdym klubie pilkarskim i nietylko) wiec nie widze powodow aby cala wina obarczac wszystkich kibicow... chocial trudno jest odroznic prawdziwego kibica od hooligana... Oraz Jodan nie bede zadnych skarg zglaszal bo Ciebie rozumiem.. ale tez z gory nie oceniajmy jak tam bylo jezeli nas tam nie bylo...
emceha.. wiesz kibice rzucali kostka bo policja puscila gaz lzawiacy na sam poczatek... wiec widzisz jak jest...

OK. bez urazy i z mojej strony na tym eot.