Taka oto sytuacja niemila...

Zarysuje pokrotce sytuacje dla tych, ktorzy nie mieli szansy zablysnac swoim intelektem w 'targowisku':

Niedawno rozpoczalem cykl KO + Creapure Mono (300g), ale ze wzgledu na dosc powazne problemy z nerkami zmuszony bylem w szostym dniu przerwac cykl. Poczatkowo mialem zamiar odpuscic kreatyne totalnie, bo zdrowie jednak ma sie jedno, ale po badaniach oraz konsultacji z urologiem stwierdzilem, ze cykl sprobuje powtorzyc przy udziale okreslonych preparatow wspomagajacych prace ukladu wydalniczego i zwiekszeniu ilosci przyjmowanych plynow. Problem jednak w tym, ze brakuje tych pieciu porcji, co zmusza mnie do dokupienia - i tu wlasnie pojawia sie pytanie - czego? Rozwazam dwie opcje:
1. Dokupuje TCM (150 caps) i pierwsze 30 dni cyklu robie TCM + Mono, kolejnych 30 na KO + MONO
2. Dokupuje malego CP i robie to samo, co w pierwszej wersji.
Obie sytuacje przedstawiaja sie finansowo dosc podobnie, wiec prosze o rade w wyborze. Z gory Dzieki i Pozdrowienia dla pomocnych!

z tych dwoch zdecydowanie Cp


TCM- jablczan kreatyny
Cp- jablczan + dodatki

osobiscie jednak zamiast Cp/TCM kupilbym KA i na poczatku bral mono a pozniej wszedl na KA+KO

brałbym KA jeśli w ogóle w Twej sytuacji bym coś brał
teoretycznie najmniej powinien obciążać nerki

Nerki obciaze mimo wszystko, wkoncu wciaz posiadam te produkty, wiec warto je wykorzystac. Chcialbym tak rozlozyc cykl, by przy dokupieniu trzeciego produktu, maksymalnie wykorzystac kazdy z nich.
Zakladajac, ze zainwestuje w CP - czy takie mieszanie w cyklu, jakie zaprezentuje ponizej nie wplynie negatywnie na jego efektywnosc?
Pierwszych 30 dni: Mono + CP
Kolejnych 14 dni: Mono + KO
Kolejnych 14 dni: CP + KO

nie bierz mono skoro masz problemy z nerkami
to jakiś problem sprzedać ten towar?

nie powinno bo stosujesz stopniowo coraz to bardziej zaawansowane prodykty od najslabszego do najmocniejszego osobiscie jednak uwazam ze lepiej bedzie tak jak pisalem wyzej

Zrobilem badanie ogolne moczu, morfologie i USG - wszystko w zupelnym porzadku, wiec ta kolka nerkowa byla najwyrazniej jednorazowym przypadkiem niezaleznym od podwyzszonej temperatury, ktora jak sie okazalo byla spowodowana wirusem grypy jeslitowej, ktora na szczescie juz prawie minela. Jesli chodzi o sprzedaz, to jak sie okazalo proba sprzedania otwartego produktu wymaga drastycznego obnizenia ceny, co w takiej sytuacji wydaje sie byc conajmniej nierozsadne. Prosze raz jeszcze o odpowiedz na pytanie, ktore zadalem w poprzednim poscie. Pozdrawiam.