W notce prasowej K-1 Tanigawa wspomina, że Sapp ma aktualny kontrakt z K-1 i nie może odejść do innej organizacji.
Odnosząc się do japońskiego źródła w sportach walki, były szef K-1 (ciągle istotna osoba w firmie) Kazuyoshi Ishii był obecny w Amsterdam Arena a nie w więzieniu jak niektórzy myśleli. W oparciu o wyżej wymienione źródło zamieszczam notatkę, która podsumowuje co się naprawdę wydarzyło między Bobem Sappem a K-1:
Sapp podobno zażądał około $500,000-$600,000 za walkę przeciwko Ernesto Hoostowi, lecz K-1 najwyrażniej nie zgodziło się na tą sumę. Niektórzy ludzie związani z japońskimi organizacjami sportów walki sądzą, że inna organizacja mogła złożyć Sappowi ofertę i to doprowadziło do ponownego rozpatrzenia warunków walki. (Daily Sports pisze, że DSE/Hustle i WWE są firmami, które są w stanie wyłożyć duże pieniądze w przypadku odejścia Sappa z K-1). We wtorek, Nikkan Sports wydało oświadczenie DSE, które zaprzecza jakikolwiek udział w zaistniałych wydarzeniach.
Sapp odmówił walki z Hoostem (już ubrany i przygotowany do walki) i został publicznie upominany przez promotora zawodów K-1 Holland Simona Rutza.
Odebrał upomnienie na tyle poważnie, że wystawił ochronę przed swoim pokojem w hotelu. (Nikkan Sports we wtorek pisało, że Sapp zabrał nawet, co najmniej dwóch ochroniarzy na zawody).
Sapp był widziany podczas kłótni z K-1 i ekipą promocyjną wymach**ąc kartką papieru. Ta kartka papieru była najwidoczniej zwolnieniem z kontraktu, które sprawiłoby, że stałby się wolnym agentem.
Po kłótni został przewieziony w „bezpieczne miejsce". Yomiuri Sports pisze, że Sapp miał zalecenie żeby nie wracać do pokoju hotelowego, który był dla niego przeznaczony.
Wykonaliśmy wiele telefonów do naszych kontaktów w Seattle, aby spróbować dowiedzieć się więcej o całej historii lecz bez sukcesu. Skontaktowaliśmy się później z jednym z nich lecz nie uzyskaliśmy żadnych szczegółów.
Wpływowy blogger Black Eye wysunął listę swoich teorii na temat tego co mogło się wydarzyć:
- problem z kontraktem lub wizą
- DSE lub inna organizacja wysunęła ofertę, która zmieniła zainteresowania Sappa
- Sapp się przestraszył Hoosta i uciekł
- został przyłapany na dopingu
We wtorek Nikkan Sports pisało, że organizator walki Sadaharu Tanigawa nakazał surowe kary finansowe w przypadku pracy Sapp w jakiejkolwiek innej organizacji. Tanigawa twierdzi że, Sapp ma więcej niż dwa lata do końca kontraktu z K-1 i za każdy razem kiedy będzie pracował dla innej organizacji zapłaci karę w wysokości 100 milionów jenów (prawie milion dolarów) za walkę. K-1 wspomina, że wszystkie dyskusje na ten temat są prowadzone obecnie przez prawników.
Pomimo dużego znaczenia całego incydentu prowadzi to do o wiele poważniejszych sytuacji w które zamieszane są PRIDE, K-1 i Fuji TV (wraz z producentem Kunio Kiyoharą). W głośnej aferze z yakuzą, nazwisko Kiyohary było ściśle powiązane z prezydentem DSE Nobuyuki Sakakibarą. Organizacja K-1 miała różne relacje ze Kiyoharą a na dodatek dowiedziała się, że TBS (Tokio Broadcasting System) wyraża chęć współpracy przy dużych galach. W przeszłości było wiele politycznych problemów między Kazuyoshim Ishii a Kunio Kiyoharą.
Shukan Gendai: „PRIDE i Kiyohara próbują zatrzymać Sakurabe w DSE"
W krótkim artykule Shukan Gendai, japoński tygodnik pisze, że Kazushi Sakuraba odchodzi z PRIDE ponieważ jest zaniepokojony tym co dzieje się od dłuższego czasu w PRIDE. Po drugie magazyn twierdzi, że Sakuraba dostawał za walkę parę milionów jenów a dla porównania tacy zawodnicy jak Hidehiko Yoshida czy Naoya Ogawa dostawali gigantyczne premie podczas gali sylwestrowej. (Od Autora: Myślę, że jest prawdą to że Sakuraba dostaje mniejsze pieniądze ale nie chce mi się wierzyć, że jest to „parę milionów jenów" za walkę).
Tygodnik pisze, że Kunio Kiyohara nakazał Kazuyoshiemu Ishii aby narzekał na odejście Sakuraby z PRIDE i próbował uniemożliwić wytęp na HERO’s 5/3 Tokyo na Yoyogi National Stadium Gym. Gendai twierdzi, że Kiyohara/PRIDE nawet spróbują wysłać samochód, który zablokuje drogę Sakuraby na HERO’s. Podobno Ishii w odpowiedzi na żądania Kiyohary powiedział: „Myślałem, że ty i Fuji TV nie miały nic wspólnego z kontraktami zawodników i nie robiłeś nic kiedy odchodzili z K-1 do PRIDE. Czy twoja polityka się zmieniła?" Gedai pisze, że Kiyohara nie odpowiedział na to pytanie.
artykuł: Zach Arnold z FightOpinion.com
tłumaczenie: julo1
mogą być błedy bo trochę sie spieszyłem