erulf
W charytatywnym meczu piłkarskim, rozegranym w sobotę na stadionie Widzewa w Łodzi, oldboje reprezentacji Polski (Polska FC) przegrali z drużyną złożoną z byłych piłkarzy Realu Madryt 2:3 (0:1).
Spotkanie obejrzało 5 tys. Reprezentację "biało-czerwonych" poprowadził Henryk Kasperczak.
Bramki dla "Królewskich" zdobyli: Alfonso Perez dwie i Emilio Amavisco (karny); dla reprezentacji Polski: Jan Urban (karny) i Marek Jóźwiak.
Mecz był częścią charytatywnej akcji "Knock-out dystrofii - ratujemy życie" na rzec Stowarzyszenia "Serdeczni", które pomaga dzieciom chorym na dystrofię. Tuż po meczu organizatorzy imprezy wręczyli kilkunastu dzieciom klubowe koszulki Realu z autografami obecnych gwiazd Realu.
Łódzcy kibice w sobotnie popołudnie oglądali w akcji m.in. jednego z najlepszych napastników w historii Realu Emilio Butragueno, bramkarzy Bodo Ilgnera i Francisco Buyo.
"Wynik nie jest ważny, choć nie ukrywam, że cieszymy się z wygranej w Łodzi. Najważniejszy jest jednak cel, jaki przyświecał tej imprezie" - powiedział na konferencji prasowej Buyo.
"Jesteśmy bardzo zadowoleni, że mecz odbył się w Łodzi, choć wcześniej myśleliśmy o tym, żeby to spotkanie zorganizować na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Atmosfera była wspaniała. Łódzcy kibice przyjęli piłkarzy obu drużyn bardzo dobrze" - powiedział jeden z organizatorów Bogdan Młynarczyk.
Spotkanie obejrzało 5 tys. Reprezentację "biało-czerwonych" poprowadził Henryk Kasperczak.
Bramki dla "Królewskich" zdobyli: Alfonso Perez dwie i Emilio Amavisco (karny); dla reprezentacji Polski: Jan Urban (karny) i Marek Jóźwiak.
Mecz był częścią charytatywnej akcji "Knock-out dystrofii - ratujemy życie" na rzec Stowarzyszenia "Serdeczni", które pomaga dzieciom chorym na dystrofię. Tuż po meczu organizatorzy imprezy wręczyli kilkunastu dzieciom klubowe koszulki Realu z autografami obecnych gwiazd Realu.
Łódzcy kibice w sobotnie popołudnie oglądali w akcji m.in. jednego z najlepszych napastników w historii Realu Emilio Butragueno, bramkarzy Bodo Ilgnera i Francisco Buyo.
"Wynik nie jest ważny, choć nie ukrywam, że cieszymy się z wygranej w Łodzi. Najważniejszy jest jednak cel, jaki przyświecał tej imprezie" - powiedział na konferencji prasowej Buyo.
"Jesteśmy bardzo zadowoleni, że mecz odbył się w Łodzi, choć wcześniej myśleliśmy o tym, żeby to spotkanie zorganizować na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Atmosfera była wspaniała. Łódzcy kibice przyjęli piłkarzy obu drużyn bardzo dobrze" - powiedział jeden z organizatorów Bogdan Młynarczyk.
Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni.
http://www.pajacyk.pl
http://www.polskieserce.pl
Krzysztof Piekarz
KafarXXL
-Baca-
carire
orzeszq
