Kilbian
Może nie jest to najświeższy wywiad, bo wówczas jeszcze nie było wiadomo, że Fedor nie wystąpi i że jego miejsce zajmie Silva. Ale wciąż można dowiedzieć się wielu ciekawych opinii mistrza.
PRIDE: Co sądzisz o pierwszej rundzie GP, która miała miejsce 5 maja?
Fedor: Po pierwsze, że to nieszczęście, że Aleksander przegrał. To moja pierwsza myśl. Jestem naprawdę w szoku. Jedyne, co mnie pociesza to wygrana kolegi z teamu, Zentsova. Myślę, że większość pozostałych walk potoczyła się zgodnie z przewidywaniami.
PRIDE: Jak myślisz, co było przyczyną porażki Aleksandra?
Fedor: Prawdopodobnie nie dopatrzył czegoś w przygotowaniach. Ale jest coś innego, co chciałbym powiedzieć. W pierwszej rundzie Josh Burnett pocierał swoje oko i sędzia przerwał walkę. Lekarz sprawdził to oko, ale nie było z nim nic złego. Nic się z jego okiem nie działo i nie był kontuzjowany, więc nie wiem czemu to zrobił.
PRIDE: Po walce Josh wskazał na ciebie palcem i wyzwał. Powiedział, że jesteś jedynym, z którym chce walczyć. Co o tym myślisz?
Fedor: Myślę, że to bardzo dobrze, iż zdecydował się na taką demonstrację. (śmiech) Josh jest dobrym atletą i według mnie jest mocnym fighterem, ale przegrał on dwukrotnie z Mirko, więc gdy ich porównam jako zawodników to wychodzi na korzyść Mirka. Mimo to oczywiście szanuję go jako fightera.
PRIDE: Czy Josh stał się kimś godnym walki po tym jak pokonał Aleksandra?
Fedor: Nie chodzi o to czy stał się kimś godnym, czy nie. Ja pokonałem Mirko i biorąc pod uwagę to, że on przegrał z Mirko, uważam że jest pomiędzy nami dystans. Jednakże, chciałbym walczyć z każdym z tych fighterów, więc nie myślę, że jestem dla nich za dobry.
PRIDE: Po gali prezydent DSE Sakakibara powiedział, że jeśli wystąpisz w drugiej rundzie GP, on chce byś zawalczył z Yoshidą, bądź Fujitą. Co myślisz o tych dwóch fighterach?
Fedor: Myślę, że Fujita jest bardzo dobrym fighterem, ale walka z Thompsonem skończyła się nieco zbyt późno. Myślę, że mógł on skończyć walkę we wcześniejszej jej fazie. Jeśli idzie o Yoshidę to miał szczęście przy losowaniu do tego turnieju.
PRIDE: Walczyłeś już z Fujitą. Czy sądzisz, że od tamtej pory poczynił on postęp?
Fedor: Nie będę tego wiedział na pewno aż do momentu, gdy spotkamy się w ringu. Ale z tego, co miałem okazję zobaczyć nie uważam, by się wzmocnił od tamtego czasu. Właściwie wyglądał słabiej niż gdy walczył ze mną.
PRIDE: Zdaje się, że około roku temu wspomniałeś, że chciałbyś zawalczyć z Yoshidą. Czy coś się w tej sprawie zmieniło?
Fedor: Wciąż chcę walczyć z Yoshidą. Ja zawsze chcę walczyć z fighterami, którzy są wystarczająco dobrzy, by zdobyć złoto olimpijskie. Yoshida jest typem fightera, który myśli nad tym, jakich najlepszych technik użyć podczas walki, dlatego jestem zainteresowany walką z nim.
PRIDE: Tsuyoshi Kohsaka, z którym także walczyłeś odszedł na emeryturę po walce w pierwszej rundzie GP. Co myślisz o jego walce?
Fedor: Myślę, że to bardzo dziwne, że nie użył on swych najlepszych technik w tym starciu. Starał się wygrać z Huntem w stójce, która jest właśnie jego najmocniejszą bronią. Myślę, że to bardzo dziwne, że przegrał nie używając swych najlepszych technik. Dlaczego Kohsaka to zrobił? Dlaczego nie zdecydował się na swoje najlepsze techniki? Myślę, że byłby w stanie użyć skuteczniejszych przeciw Huntowi.
PRIDE: Czy masz jakąś wiadomość dla Kohsaki?
Fedor: Sposób w jaki walczył z Huntem zrobił na mnie większe wrażenie niż wiadomość o jego odejściu. Uważam, że walka to miejsce, gdzie używa się swoich atutów i mocnych stron. Nie sądzę, by niezbędne było pokazywanie swych słabości. Dlaczego Kohsaka nie zdecydował się poddać Hunta, gdy miał dosiad? Uważam, że to dziwne.
PRIDE: Czy czujesz coś specjalnego, gdy ktoś z kim walczyłeś odchodzi na emeryturę?
Fedor: Nie. To normalne, że atleta decyduje się zakończyć sportową karierę z własnej woli. Nigdy nie czułem z tego powodu niczego szczególnego.
PRIDE: Rozumiem. Co sądzisz o Marku Huncie, o którym wielu mówi, że jest najlepszym kandydatem do pokonania ciebie?
Fedor: Uważam, że Hunt jest bardzo dobrym fighterem, ale nie sądzę, żeby wygrał w drugiej rundzie. Myślę, że może tam z kimś przegrać.
PRIDE: Na podstawie tego, co widziałeś w pierwszej rundzie - zakładając, że weźmiesz udział w dalszej części turnieju - kogo uważasz za najwygodniejszego dla siebie przeciwnika?
Fedor: Większość wyników była taka, jak się spodziewałem, wszyscy zawodnicy są dobrzy, ale nie widziałem nikogo, kto użyłby nowych umiejętności albo pokazał jakiś szczególny postęp. Dlatego nie sądzę, by znalazł się tam ktoś, kto byłby dla mnie wielkim rywalem. Owszem, Nogueira wciąż tu jest, ale on już przegrał ze mną dwa razy i mając to na względzie nie uważam, by był on szczególnym wyzwaniem. Jeśliby Nogueira pokazał jakieś nowe umiejętności od czasu naszej ostatniej walki, wówczas byłby znakomitym przeciwnikiem, ale na podstawie tego, co widziałem nie pokazał on jakiejś szczególnej poprawy.
PRIDE: Jesteś pewny siebie. A jak twoja prawa ręka po operacji?
Fedor: Nie mogę podać żadnych szczegółów w tym momencie, nim pokażę rękę lekarzowi raz jeszcze. W tej chwili wciąż zalega w niej płytka.
PRIDE: Czy chciałbyś zawalczyć w drugiej rundzie GP?
Fedor: Naprawdę chciałbym wystąpić. Jeśli moja ręka się wyleczy to na pewno będę na ringu w lipcu.
Źródło: http://www.subfighter.com/modules.php?name=News&file=article&sid=2345
Tłumaczenie: Kilbian
Zmieniony przez - Kilbian w dniu 2006-05-23 01:53:07
Krzysztof Piekarz
vtserafin
.
andreazz
Dżizus
marchewa
wilk80
Oj, nie chciałbym...
