trenowanie barkow

Hm no moze to bedzie dziwne pytanei tutaj, ae chcalem sie doradzic cos odnosnie barkow. Postanowilem odciazyc troche i dac luz masakrowanej przeze mnie zawsze klatce i sie zajawilem na barki. Robie je 2x w tygodniu ale sila kiepsko. Chcialem wyciskanie zza karku wzmocnic, jakie dodatkowe cwiczenia mialy by pozytywny wplyw na wyniki silowe. Male mam doswiadczenie w cwiczeniu naramiennych, ale widze, ze chyba dodatkowe cwiczenia sztangielkami, jakies wznosy itd. maja chyba kluczowy wplyw na progresje? Jesli tak, to pytanie co byscie polecali.

Wyciskanie sztangielkami, jest dobrym pomysłem. Ja osobiście tego nie robię, bo stawy tak nie chcą mi się jakoś składać, by dobrze wykonywać to ćwiczenie. A poza tym, jeszcze rób wznosy boczne sztangielkami. Ja zawsze robię najpierw 2/3 serie wznosów barków bokiem [Ciężar dobierz tak, (Stały dla każdej serii.), aby wykonać do 15 powtórzeń. A żeby 3 serii było Ci ciężko zrobić 15 powtórzeń.]. Później wyciskanie na barki sztangą, następnie sztangielkami. Na koniec, resztę ćwiczeń tak jak wykonywałeś wcześniej.

Na pewno triceps ma dużo do powiedzenia w tym wyciskaniu

Wyciskanie hantelek w siadzie
Przenoszenie ramion bokiem w staniu
Wyciskanie sztangi z przodu w siadzie
Jeśli zależy Ci na sile to proponuję robić nie więcej niż 6 powtórzeń w serii,bo robienie 15 to typowa kulturystyka.
Najlepiej jeśli robisz barki dwa razy w tygodniu to podziel to tak:
1.Wyciskanie sztangi z przodu w siadzie - 4 x 4 powtórzenia
2.Przenoszenie ramion bokiem w staniu- 4 x 6 powtórzeń

Drugi trenig
1.Wyciskanie hantelek w siadzie 4 x 4 powtórzenia
2.Unoszenie hantelek w opadzie 4 x 6 powtórzeń

Zawsze drugie ćwiczenie z mniejszą ilością powtórzeń.

Osobiście uważam że wyciskanie z tyłu jest bardzo kontuzjogenne,poprzez nienaturalne ułożenie obręczy barkowej podczas jego wykonywania.
Tak jak napisał kolega Senegroth,triceps ma kolosalne znaczenie przy wyciskaniu na barki.Dlatego równiez powinieneś wziąść to pod uwagę.

Zmieniony przez - W Z O R EK w dniu 2006-05-24 10:23:16

Wzorek a Ty w jakich godzinach teraz cwiczysz i w jakie dni? Kiedys chcialem do Was na silownie chodzic i skorzystac z Waszego ogromnego doswiadczenia, ale Twoje treningi mi sie z praca pokrywaly i zrezygnowalem.
Z wielkim zapalem i sercem do cwiczenia podchodze, ale widze, ze bez kogos kto sie zna na rzeczy jak zolwik bede sie rozwijal, o ile w ogole.
Jesli bym mial mozliwosc przyjezdzania w godzinach Twojego trenngu to mozna by bylo liczyc na jakies wskazowki i pomoc? Bo takie doradzstwo przez net to nie to samo, co zobaczenie kogos, znalezienie jego slabych punktow, niedociagniec itp.

Zmieniony przez - astutus w dniu 2006-05-24 12:01:33

Napewno ćwiczę w poniedziałki,środy i piątki między 11.30 a 14.30.
Czasami dochodzi mi wtorek lub czwartek ale naprawdę rzadko.
Jesli nie będziesz zbyt upierdliwyto napewno Ci pomogę.