zawody bez koszulek 27.V.2006

... i po zawodach
nie wiem czy jest sens się wypowiadać na ten temat taka tragedia!!
organizacja beznadziejna, opóźnienia na każdym kroku, błędy w listach, brak jakiego kolwiek składu i ładu, błędy w wyznaczaniu miejsc (np. dla Krzysia)... oj mógłbym jeszcze długo wymieniać ale Ci co byli wiedzą co się działo...
jednym słowem: TRAGEDIA!!
pozdro dla wytrwałych startujących

czesc,
dzieki za relacje przede wszystkim
ja niestety w ostatniej chwili musialem sie wycofac, gdyz wysoczyla mi praca :-[
ode mnie Arek Osenka podobno wygral swoja wage
ale nie wiedzialem ze az taka lipa :-[ ehhh
pozdro

a tutaj przedstawiłem bardziej szczegółową relację:
https://www.sfd.pl/temat267138/#post11