Wstydliwy problem,

hmmm ok spróbuje, będzie trudno ale może się uda;)

ja mam podobny problem ale od kad jestem na sfd to moja dieta sie zmienila. nie stety ale problem smrodku zostal. U mnie najbardziej drazliwe sa plecy. Prace mam siedzaca. Niestety krzesla sa najzwyklejsze krecace sie z wysciulka z gabki. i jak tak sobie posiedze i mi sie zadek zgrzeje i chce sie przejsc to unosi sie za mna nieprzyjemna woń. Niestety nawet jak nie siedze ale sie zgrzeje np w klubie jak sobie ostro poskacze. Ktos mi zarzucil ze to przez to ze moja garderoba byla nieodpowiednia, ze powinna byc bawelniana. niestety po zmianie garderoby problem pozostal. Co do higieny to potrafie sie nawet i ze 4 razy w ciagu dnia pod prysznic wladowac. Niestety ale nie raz juz bylo tak ze sie z panna wybilem na impre a tu jak pczula moja won to malo co sie o drzwi nie zabila :) wogule goracy chlop jesteem i w lato nonstop sie poce. Nie wiem tylko jak zmodyfikowac djete co wyeliminowac ????
Ktore produkty proponujecie wywalic ??
ser bialy
ser zolty
rzodkiewka
cebula
szczypiorek
piers kurczaka
czosnek
tunczyk

co tak wlasciwie moze nalezec do tych zle pachnacych ???

czosnek oczyszcze Ci ciale cialo
kiedy nasmarujesz sobie stopy czosnkiem mozesz nawet miec troche czosnkowy wydech - takie to mocne gowno q;

dieta ma duzy wplyw na pot
nie wiem czemu koledzy polecaja wywalenie miesa
ale ja osobiscie polecalbym poprostu zaczac zdrowo sie odzywiac (sfd - odzywianie)