Poranny antykatabolik

Prosze doświadczonych kolegów o radę co najlepiej zastosować jako antykatabolik bezpośrednio po przebudzeniu. Dodam że śniadanie jem dopiero 30-60min po wstaniu więc wypadało by cos zapodać.
Zastanawiam się pomiędzy:
1. glutamina+tauryna
2. aminokwasy zwykłe w płynie
ew. 1+dextroza
Co waszym zdaniem lepiej wybrać

Za sensowene i uargumentowane wypowiedzi sog

carbo

dieta jest najlepszym antykatabolikiem

masz ja wogole czy nie
bo nie napisales...

Daro:
śniadanie jem dopiero 30-60min po wstaniu więc wypadało by cos zapodać.

Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2006-05-28 15:51:55

spoko nie zauwazylem

tak wiec wybralbym opcje druga

porcja wpc

j./em

Zmieniony przez - BPL-G w dniu 2006-05-28 16:17:39

ja zjadam garsc aminokwasow serwatkowych i popijam duza szklanka soku jablkowego.
pozniej pora na dzwan zeby zrobic miejsce na sniadanie.

i snieadanie mniej wiecej w takim czase jak ty po przebudzeniu. kostka twarogu z porcja gainera zmiksowana i troche mleka
godzina i na trening

Co do wpc raczej nie jestem przekonany że to dobry pomysł zaraz po wstaniu. Chyba zrobię tak jak mówi gregor czyli amino +dextro (do soków w kartonach nie mam zaufania)

Powiedz mi gregor tak przy okazji na jakim poziomie należy utrzymać pozim ww na cyklu ssa żeby zapobiec zalaniu? Gdzieś słyszałem że nie należy przekraczać 4g. Co o tym sądzisz?

tu duzo tez zalezy od innych czynnikow. mozesz wziasc przy masowce i 5-6g na kg a jak dodasz nolwe i aero przez cykl to juz retencje utnie znacznie.

wszystko zalezy od celu i srodkow ale jak slusznie zauwazyles podstawa jest dieta.

ja zazwyczaj przy masie daje b3-3,5 ww4-5, t1
tluszcz na takim poziomie trzymam a reszte manipuluje ww i b.
ale z doswiadczenia powiem ze jak dodasz cardio to juz duza jest roznica.

ps. a z dextroza masz racje
ja poprostu lubie sok jablkowy i nie chce sie przyladowac sama chemia z rana

Zmieniony przez - GREGOR_ian w dniu 2006-05-28 16:51:58