Wobec tego dla odmiany pytanie- jaki styl jest najlepszy na typowe solo 1 vs. 1 bez ingerencji osób trzecich ? Wszyscy piszą jak to teraz niebezpiecznie na ulicach i w ogóle, a póki co mieszkam w dużym mieście, szychą żadną nie jestem, a mimo to nigdy nie musiałem klepać się/uciekać z/przed kilkoma naraz, ba pozytywnie zadziwia mnie fakt, że coraz częściej, proponuje się honorową solówkę, zamiast ustawki banda na bandę tudzież skakany 3 vs. 1. Krótko ujmując- walki w przewadze wyszły z mody, bo to czyste frajerstwo, mało tego- potem trzeba trząść dupą w obawie przed wjazdem tego, którego obiło się w grupie (do czego ma prawo). Wracając do tematu- co najlepiej ćwiczyć pod kątem typowej solówki 1 vs. 1 ? Proszę o poważne odpowiedzi. Pozdrawiam
Zmieniony przez - sokoll w dniu 2006-06-04 00:25:29