Ból rąk

Witam.
Mam pytanie. Od pewnego czasu odczuwam ból obu rąk w części powyżej łokcia.Ból jest kłujący. Mam wrażenie, że boli mnie kość. Odczuwam to na wysokości około 10 cm od łokcia w górę.Najczęściej pojawia się w dniu ćwiczenia i trwa około 2 dni, mniej więcej tyle czasu co zakwasy.Podczas treningu mnie nie boli.Dodam, że ćwiczę trzy razy w tygodniu dość intensywnie.Trenuję ponad rok.Zauważyłem, że pojawia się najczęściej, po ćwiczeniu klatki pirsiowej i tricepsów. Zastanawiałem się nad tym, że może to być od jakiegoś ćwiczenia ale nie mam pojęcia od jakiego.Może ktoś z Was miał coś takiego?
Moje ćwiczenia:
Klatka
-ławka pozioma sztanga
-ławka skośna sztanga
-ławka skośna chantle
-ławka pozioma rozpiętki
Triceps
-ławka pozioma francuskie wyciskanie sztanga łamana
-ławka pozioma francuskie wyciskanie chantle
-wyciąg sciąganie stojąc
-poręcze ugięcia
Może któreś z tych ćwiczeń jest powodem tego bólu, bo po treningu pleców, barków, bicepsów tego nie mam.Może muszę coś wyeliminować na jakiś czas.
Czy to jest ból mięśni, ściękien czy może rzeczywiście kość ramieniowa od przeciążenia?
Proszę o Wasze opinie.Z góry dziękuję i życzę sukcesów w rośnięciu :)

A czy nie pomyślałeś że to od przetrenowania mięsnia. Moja teza wygląda także na klate masz 4 ćwiczenia i na triceps 4 ćwiczenia - wg mnie to stanowczo za dużo! Pozatym na klatke masz aż 3 wyciskania - to moze być przetrenowanie jeśli mówisz że to w obu rękach ból i nie w czasie lecz po treningu.
Proponuję na klate robić 12 serii (moim zdaniem lepiej 12 dobrze niż 16 niechlujnie) i na biceps 8-10 serii.

Zalezy ile jeszcze masz lat - nie masz uupełnionego profilu. Jeśli twoje kości jeszcze rosną to też może być powodem.

Jeszcze jedno - dobra rozgrzewka to podstawa - nawet najdoskonalszy trening bez rozgrzewki mięśni i STAWÓW nie da ci tego co lichy trening z rozgrzewką.

Mam 31 lat.

To tak jak powiedziałem/napisałem wykluczamy rosnace kości zostaje więc porządna rozgrzewka oraz cwiczenie w mniejszej ilości serii jednak z duzo większym poświęceniem technice.
Jesli tojednak nie pomoże to proponuję zgłosić sie do lekarza jeśli dolegliwości tworza dyskomfort lub nie ustępują po pewnym czasie.
Ja tak miałem z nagarstkiem - kuło mnie bardzi nie kiedy ściskałem tylko kiedy czegoś sie lekko bardzo chwytałem i ciagnąłem - natomiast przy większych ciężarach bólu nie było - 2 miesiace porządnego rozgiągania i codziennego rozgrzewania załatwiło sprawę.