krzych666
Nie zgadzam się, mnie masa nie idzie poniżej 12 - a najlepsze przyrosty masy mam w zakresie 14-20.
Rekin rośnie przez całe życie...
Bądź jak rekin, k***a!!!
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
315
Napisanych postów
5572
Wiek
54 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
16915
...
Napisał(a)
Cobraf
Początkujący
Szacuny
10
Napisanych postów
1587
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
56426
tobie tak, innemu nie, roznie bywa, to jest optymalne, zreszta jest napisane...
...
Napisał(a)
seba_kzn
Znawca
Szacuny
27
Napisanych postów
7991
Wiek
36 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
22233
Krzuchu ale ty masz inny staz niz autor tematu, co tu duzo mowic imo jestes zawodoem nie wiem czy brales udzial w zawodach czy nie ale twoje wyniki/wymiary mowia same za siebie i trodno by na ciebie dzialalo to smao co nowych. Ale masz racje to kwestia indywidualna.
[*]Sw. Spam poscie z treningu bedziesz w naszych sercach na zawsze. Pomscimy Cie, smierc Twojemu oprawcy...
...
Napisał(a)
TrainHard
Początkujący
Szacuny
3
Napisanych postów
379
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
1250
Krzychu to Godzilla i nikt temu nie zaprzeczy 
Ja najbardziej lubie 12 powtórzeń. 8 sie rozgrzewam, 10 robie z zapasem, 12 czuje pompe.
Tak wg. mnie powinno być
Pozdrawiam.
Ja najbardziej lubie 12 powtórzeń. 8 sie rozgrzewam, 10 robie z zapasem, 12 czuje pompe.
Tak wg. mnie powinno być
Pozdrawiam.http://www.sfd.pl/temat262068/ - Barki&Plecy by Krzychu
http://www.sfd.pl/temat269838/ - Klata by Krzychu
http://www.sfd.pl/temat270595/ - Nogi by Czawaj
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
10
Napisanych postów
1587
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
56426
właśnie krzych666, odkąd pamiętasz masa ci szła przy tak duzej liczbie pow ? czy dopiero teraz...
...
Napisał(a)
Znawca
Szacuny
27
Napisanych postów
7991
Wiek
36 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
22233
nie sadze zeby krzuchu od poczatku tak pompowal aczkolwiek zaznaczal kiedys ze mial nie konwencjonalne plany
[*]Sw. Spam poscie z treningu bedziesz w naszych sercach na zawsze. Pomscimy Cie, smierc Twojemu oprawcy...
