Ból w nodze

Półtora tygodnia temu podczas jazdy rowerem, pojawił mi się ból w lewym kolanie dokładnie było to kłucie w okolicach rzepki. Samrowałem maściami viprostal i naproxent. Nie pomagało, wiec poszedłem do ortopedy, niestety z NFZ, oświadczył ze to przemęczenie kolana i odstałem tabletki mlekosam. Teraz nie mam tego kłujacego bólu w kolanie, ale znowu inny problem. W nodze dokładnie udo i łydka z tyłum, czuje jakbym miał ściagniete ściegna. Zwłaszcza czuje to jak leże na plecach i mam wyprostowaną nogę, to pojawia sie takie uczucie jakby ją ścięgna blokowały przed wyprostowaniem i pojawia sie ból pod kolane i w tych okolicach na udzie i łydce. Dam rady chodzic, czasami tylko coś zaboli. Rowerem nie robie długich dystansów. Prosze o pomoc.

no dobrze ci powiedział ten ortopeda NFZ - (czemu ludzie myślą że skoro nei płaca to i wynik wizyty jest do niczego ... na pewno ten sam lekarz przyjmuje także i bierze za to co najmniej 50zł ...)

przemęczenie i przykurcz !! możesz smarowac i masować ben-gayem , możesz przejrzeć forum i użyć wyszukiwarki

Najgorzej ze tylko dostałem tabletki i nic wiecej sie dowiedziałem u lekarza. To teraz zostaje mi tylko smarować i masować? Czy jakies ktoś zna metody na szybkie wyleczenie, bo wyjezdzam za dwa tygodnie i chce byc zdrowy? Ile to może potrwać?

Jak będziesz ćwiczył, to na pewno szybciej się nie zagoi.

Trzeba było tego lekarza wypytać o wszystko w gabinecie, a nie potem na niego najeżdżać, że nic Ci nie powiedział.

Mnie jakby zależało, to bym o wszystko wypytała (zresztą często tak robię jak spotkam jakiegoś z ciekawą specjalizacją, bo ja u siebie zawsze wykrywam wszystkie możliwe choroby jakie istnieją ). Tyle tylko, że ja w życiu normalnie u lekarza nie byłam