Jaka dieta dla extremalnego rowerzysty?

Witam.
Jako nowy użytkownik tego forum chciał bym zasięgnąć paru rad. Jeżdże na rowerze, troche górskim i troche bmx, jest to jazdza wyczynowa polegająca na częstych skokach na chopkach czy różnych manewrach na skateparkach. W głownej mierze potrzebne w tej dziedzinie są mocne ręce, ramiona, barki, plecy i dobra kondycja fizyczna.
Moje pytania dotyczą sposobu w jaki powinienem sie odrzywiać by móc prawidłowo się rozwijać i unikać kontuzji w tym sporcie? Chciał bym też wiedzieć jakie ćwiczenia były by dobre dla mnie, tak aby wzmocnić te partie ciała wyrzej wymienione?
Tak o mnie to mam 180 cm wzrostu i około 80 kilogramów.

z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam
Waldek

dieta jak kazda inna
odp. ilośc białka, tłuszczu, węgli tez sporo
ćwiczenia- tam:
http://www.kulturystyka.pl/atlas/
dieta- tam:
https://www.sfd.pl/temat240536 

bilans na zero, duzo wegli

Nie chcę tutaj dodatkowo nikomu mieszać w głowie, ale pojawia się coraz więcej badań odnośnie wykorzystania triglicerydów mięśni szkieletowych podczas aktywności o charakterze wytrzymałościowym, a dieta z ilością tłuszczy poniżej 25% zapotrzebowania kalorycznego nie zapewnia ich optymalnego uzupełnienia... być może ten przyjęty standard z dużą ilością węgli zmieni się... w tym przypadku jest jednak trochę inny problem.

ciągle się coś zmienia kurde
thx Ellis

ale Ellis zobacz kolarze w czasie wyścigów 6-8 godzinnych (mówie o zawodowym kolarstwie) odżywiają się głównie węglowodanami i białkiem


nie widziałem żeby Basso oliwe pił podczas wyścigu Giro Italia

Zmieniony przez - Rothen w dniu 2006-06-14 15:30:31

Zmieniony przez - Rothen w dniu 2006-06-14 15:30:56

Z własnego doświadczenia - niskie i średniointensywne wysiłki - trójglicerydy górują - to przy takiej niepełnej adaptacji na cyklicznych-ketogenicznych.
Przy wysokokintensywnych wysiłkach węglowodany radzą sobie lepiej, chyba, że ktoś przeszedł pełną adaptację, wtedy inaczej to wygląda.
Tak czy siak dla zwykłego "śmiertelnika" :P wykonującego wysokointensywne wysiłki zalecałbym energie czerpać głównie z węglowodanów.