przez pol roku nie cwiczylem i sie zapadlem troche :( Kilogramy spadly i pojawil sie tluszcz na brzuchu. Teraz chce do konca lipca zrobic ten trening [https://www.sfd.pl/temat34684-strona1/] by choc troche zdobyc masy. Po tych chcialbym zrobic redukcje tluszczu (najlepiej by byl to podobny cykl kompromisow) tak by zrzucic niepotrzebny tluszcz. A od wrzesnia ostro sie juz zabieram za trening masowy, bede mial wtedy prace co sie rowna wiecej pieniedzy i wiecej mozliwosci :)Od lutego 2007 zamierzem zrobic ten trening https://www.sfd.pl/temat246764/
I tu pytanie, czy to jest dobry pomysl czy pierw zrzucic tluszcz i zaczac nabierac mase? Mam 173 cm i 60-61 kg obecnie, 16-20 %BF (wedlug kalkulatora ) Kosci mam chude i zawsze bylem chudzielcem (to pewnie tez dlatego, ze non stop kopalem gale). No ale niestety oposcilem sie przez te pol roku, jadlem byle jak i byle co i sie pojawilo za duzo tego tluszczu:( Ale sie obawiam, ze jak zaczne zrzucac tluszcz to wogule nic juz ze mnie nie zostanie :P
tak wiec bardzo prosze o porade czy redukcja czy tak jak wczesniej napisalem. Moze ktos mial kiedys podobny problem i mi poradzi ! :)
pozdrawaim!!