SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Przeprost-błogosławieństwo czy utrapienie?

temat działu:

Sztuki Walki

Ilość wyświetleń tematu: 11082

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 470 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 4399
Ja na treningach BJJ zostałem ochrzczony mutantem bo mam tosamo (ale na balaszki reaguje normalnie) .Mój trener stwierdził ,że tak mają tylko ludzie trenujący wiele lat pływanie czy inne ******ły ,ale troche szczęka mu opadła jak usłyszał ,że nic wcześniej nietrenowałem.Teraz jest tak ,że wszyscy trenujący zemną zrezygnowali z kombinowania czymkolwiek przy moich rękach prócz balaszki.

"BÓG (+ JPII)--------------------HONOR-------------------OJCZYZNA"
================SFD FIGHT CLUB===============
"Chciałem by Warszawa była wielka (...) i dziś widzę ją wielką"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 41 Napisanych postów 10832 Wiek 43 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 38587
ja kilka dni temu zetknąłem się z czyms takim na zgrupowaniu uderzaczy. pokazałem im trochę technik. akurat chłopak miał przeprost na oko 10-20 stopni a ja mu robiłem balachę. wyciagnałem jak normalnemu i nic. przeciagnałem trochę i nic. skoro nie klepie, to znaczy z trzeba by było biodra do góry wypchnąć maksymalnie, ale ręka była już koszmarnie dla mnie wygięta i wszystko się we mnie buntowało przeciwko dalszemu wyciąganiu. skapitulowałem: dziękuję za współpracę, na kim innym pokażę.
to rzeczywiscie niezbyt miłe przezycie, dla kogoś kto to widzi/doświadcza pierwszy raz
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Coś na powera ??

Następny temat

23.06 kolejna walka Grzegorza Kiełsy

WHEY premium