czytałem właśnie parę artykułów Tyki, szczególnie ten "Wszystko co chciałbyś wiedzieć o aerobach" i ten "Utrata tłuszczu - demitologizujemy aeroby" no i całkowicie zmieniłem podejście a tzn. że potrzebuje rady
do tej pory planowałem za pomocą biegania (przyznam że chciałem robić to naczczo i "40-60 minutowe aeroby z tętnem 60-75% HRmax") ale to już chyba upadło
zamiast tego na spalanie tłuszczu dam ćwiczenia siłowe
wciąż jednak chciałbym nabrać trochę kondycji i zastanawiam się czy bieganie będzie dobrym sposobem by to zrobić, tzn. chciałem zacząć biegać , ale zastanawiałem się czy by w celu zdobycia kondycji nie wskoczyć na wyższy poziom tętna niż te 60-75% ? jak myślicie dobry byłby to wybór ?
a no i kiedy w ciągu dnia byłoby dobrze biegać ? (jeśli wogóle)
no i przy okazji kiedy najlepiej byłoby ćwiczyć siłowo ? rano czy na wieczór ?
a, i jeszcze jedno, takie szybkie bieganie to lepiej robić w krótkim czasie czyli tak 15-20 minut czy dłużej ?
a może wogóle źle myśle i na kondycje o wiele lepiej zamiast biegania wybrać coś w rodzaju HIIT czy A6W ?
poradźcie coś proszę bo nie wiem czego się czepić
z góry dziękuje
"Those who say it cannot be done, should not interrupt those who are doing it."~ Ralph Waldo Emerson