Podstawa lezy w silnej woli
...
Napisał(a)
ehehehe przezywacie... 1000 lat temu wojownicy poili swoje konie tak i w dzisiejszych czasach my mezczyzni staramy sie je na swoj sposob poic... a ze nie posiadamy zwierzat o nazwie KOŃ (lol)to zastepujemy je czym innym... Hej ułani konie w dłoń!!!!!
...
Napisał(a)
ganjamon czyli, ze dupczyli kobyłe ? czy zle zrozumialem
eee.,., chyba nie
eee.,., chyba nie
...
Napisał(a)
Mam 18 lat i od 10 roku życia ślizgam pieroga. Chyba z 10 razy próbowałem z tym skończyć. Ni*****a ****a. Mój rekord to 43dni bez głaskania tygryska. Teraz dalej jadę na ręcznym, 1-2 razy dziennie i nie mam woli aby 11 raz spróbować czy wygram bo wiem, że znowu wymięknę. Poprostu na to nie ma bata. Biegam rano, popołudniu siłka, wieczorem gram w nogę i dalej szarpie krasnala. Myslalem, ze mi sport pomoze, ale niestety nie. Teraz mnie to juz wali i czekam az znajde dziewczyne, moze wtedy sie cos uspokoi ze mna. Życze powodzenia wszystkim chetnym do zaprzestania walenia konia.
pozdr.
pozdr.
Polecane artykuły