SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Szczękościsk? Bardzo proszę o radę.

temat działu:

Zdrowie i Uroda

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 23689

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 76 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 513
Jakiś czas temu (pomijając powody) strasznie płakałam jak konewka...
Najgorsze jest jednak w tym wszystkim teraz to, że moja górna warga jest jakby sztywna i nie mogę zrobić dziubka. Jest jakby porażona.
Już się uspokoiłam jakąś godzine temu i już nie rycze, ale teraz martwi mnie co będzie z moją buźką? Mam to jakoś specjalnie masować? Może jakieś specjalne okłady z ziółek? Na razie spróbowalam umyć zęby, żeby ją jakoś rozruszać, ale nadal jest jakby sztywna. A może to samo przechodzi?
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
jakryc ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 205 Napisanych postów 13874 Wiek -4406 dzień Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 158206
nic nie rób,

zadbaj raczej o swoje zdrowie psychiczne.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 187 Napisanych postów 4965 Wiek 41 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 40441
a juz myslalam ze wreszcie trafił sie ktos kto ma moją przypadlosc
co za pech

"Ten tylko jest wolny,
kto na wysokość wstępuje bez uciech,
a schodzi z niej bez żalu..."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 76 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 513
Napisałam wczoraj w panice - ponieważ dawno temu przeżywałam porażenie nerwu twarzowego i myślałam, że znowu dopadnie mnie podobne dzidostwo.
Na pewno nie chodziło mi o poradę o zdrowiu psychicznym - bo nie o taką radę prosiłam.
Czasami nawet dobrze jest się wypłakać, jeśli ma się jakiś powód.

Dziś juz jest wszystko w porządku - sen i czas są jednak najlepszym lekarstwem.

A do autora ostatniego posta - co to za przypadłość o której piszesz?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 187 Napisanych postów 4965 Wiek 41 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 40441
bruksizm, to co ty napisałas to nie szczekoscisk, tylko jak mówilas porazenie nerwu pewnie, ja mam szczekoscisk serio, w nocy budzi mnie szczękanie zębami albo pocieranie, w zeszłym tyg obudzilo mnie takie "rypniecie" żuchwa o szczękęze bałam sie potem zasnac w ciagu dnia często odczuwam napiecie w zwaczach, dosyc mocno gryze, np jedzac czeresnie i jak przez przypadek nagryze na pestke to w drobny mak ta pestka sie rozpada przy ostrym zdenerwowaniu uwazam ze ten moj szczekoscisk jest widoczny podczas mówienia, bo mało otwieram usta a ruszam tylko wargami. Chwała Bogu nie zdarzylo mi sie przygryznienie jezyka ostatnimi czasy bo pewnie bym bez niego zostala
to co opisalam wyzej tez jest na tle nerwowym, moze po sesji mi troche przejdzie ale na pewno nie ustapi całkowicie. Jak Cie to interesuje to wrzuc w google "bruksizm"

"Ten tylko jest wolny,
kto na wysokość wstępuje bez uciech,
a schodzi z niej bez żalu..."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 76 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 513
Poczytałam sobie o tym i rzeczywiście bruksizmu nie mam.
oska 5 współczuje tej przypałości, zapewne nie jest to nic przyjemnego. Porażenia również nie mam, bardzo szybko zareagowałam kiedy ponad rok temu pojawiło na skutek zawiania w pociągu i podczas brawurowej jazdy na rowerze - i całe porażenie ustąpiło mi prawie zupełnie po tygodniu, a po dwóch nie było już najmniejszego śladu. Strasznie się przez to nacierpiałam.

A może ktoś potrafi wytłumaczyć dlaczego tak się dzieje, że kiedy ktoś bardzo płacze tak na przykład ja to mięśnie czy nerwy tak się napinają, że powstaje uczucie takiego odrętwienia?
Szczerze mówiąc nie pamiętam innej niż wczorajszej sytuacji w życiu, w której taka sytuacja miałaby miejsce.
W nocy całe szczęście wszystko przeszło mi samoistnie, może też dzięki temu, że nałykałam się ziołowych tabletek na uspokojenie.
Ważne, że już mogę się ślicznie uśmiechać i buźką już wszystko w porządku.
Narobiłam tu tylko niepotrzebnej paniki :)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

pilne pytanie ! SoGi

Następny temat

Nadmierna potliwość

WHEY premium