Przerwa na lato..czy warto ?

Witam. Chciałbym aby ktos rozwiał moje wątpliwości ogolnie chodzi o przerwe na lato. Cykl zaczołem w pazdzierniku i bez przerw 4 razy w tyg. cwiczylem do konca maja. Przerwałem trening z kilku przyczyn wymienie najwazniejsze:
Czulem ze juz moj organizm ciezko znosi treningi mialem maly zapal do trenignow, to moj pierwszy raz gdy cwiczylem tak dlugo bez przerwy i moze dlatego organizm sie wypalil..(oczywiscie robilem rozne cykle sila req masa itp.. ale i tak mieśnie z trenignu na trening slabiej reagowaly i pod koniec prawie wogole sie nie pomopowaly) Kilka starszych odemnie osob ktore cwicza mowia zeby robic przerwe na wakacje: jest wysoka tem. sika spada, slabiej idzie na mase(i taka prawda juz w maju moja silka spadla i ciezko zaczelo sie cwiczyc) Jestem po miesiecznej przerwie spadki sa ogromne :/ (np 2 cm w bicu) spowodowane brakiem jakichkolwiek cwiczn i chodzeniem na imprezy po 10 miechach abstynencji. Teraz nmysle czy doczekac do konca sierpnia i od wrzenisa zaczac cwiczyc czy lepiej wczesniej zaczynac a moze po prostu raz na 2-3 dni zrobic lekki trening w domu pomki podciaganie aeroby rozciaganie a mzoe cos innego ? Chodzi mi o to zeby moj organizm w 100% sie odbudowal z "przetrenowania" ale tez nie zastygl poprzez brak treningow ...Chcialbym aby kazdy sie wypowiedzial co sadzi o przerwie w jakim stopniu ja stosowac i czy rezygnacja z jakichkolwiek cwiczen jest dobrym rozwiazaniem ? Pozdrawiam :]

nie ma co wracać jeśli czujesz że jeszcze nie pora, myslę, że tak pod koniec wakacji możesz zacząć się "adoptować" do treningów- postępuj w sumie tak jakbyś zaczynał z tym, że troszku szybciej możesz przechodzić poszczególne etapy.
no i nie popełniaj w przyszłości tych błędów co wcześniej bo na bank jechałeś za długo i za ostro- byłeś przetrenowany.

jak masz silną wole to da się ćwiczyć i tyle. Tacy ludzie imo nie nadają sie na siłownie.
"Nie robie bo nie idzie"
"Nie robie bo spadło"
"Nie robie bo nei rośnie jak wtedy" lol Cały czas nie będzie tak szybko rosło :P I poprostu po pewnym czasie trzeba to podtrzymywać jakimiś suplami albo czymś innym.
Mi też rok temu po wakacjach spadło 15 kg masy i co miałem się załamać?? Trzeba było wziąść sie do roboty i nap*****lać :>

Jak już jesteś tak leniwy do siłowni to weź chociaz pobiegaj i poćwicz pompki i idz na plaże jak masz blisko ;)

a ja ci proponuje poczytać teksty z animala
efekt powinien być pozytywny

Zawsze sie znajda znawcy tacy jak Szawdyn ;D
Hehe myslsiuz ze ja cwicze od roku kolego powiem ci ze jestes w błedzie napisalem ze moj cykl trwa 10 miesiecy ale cwicze juz od dawniej wiec nie truj tego topicu takimi tekstami i chyab nie znasz sie na tym sporcie jezeli uwazasz ze przetrenowanie to jest lenistwo .... Dziekuje ci za twoja wypowiedz bardzo duzo dales mi nia do zrozumienia.


L. wysłanych artykułów 17
L. przecz. artykułów 101 mówi samo za siebie ..."lol"

Zmieniony przez - Unixos w dniu 2006-06-29 21:32:13

...może skończy się "walka" na pokazywanie ilości przeczytanych czy nie artykulów- kto ma doradzać niech doradza, a kto tylko przytaczać cyferki to niech sobie oszczędzi/za dużo tego się narobiło/- na przyszłość będzie to równoznaczne z nic nie wnąszącym do tematu spamem- a jaki jego los wiadomo, jak i jego "siewców" gdy za wiele!

Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2006-06-29 21:36:14

czy ja gdzieś pisałem że przetrenowanie to lenistwo ?? rotfl człowieku. Czytaj ze zrozumieniem. Zresztą co ja tu będe pisał. Tu są sami znawcy :)
BTW
Ja ćwiczyłem 4 czasem 5 razy w tygodniu przez 6 lat, może dłużej i fakt faktem że było cięzko czasem , ale kto mówił że życie jest lekkie. Teraz ćwicze 4 albo 3 razy , bo nie mam czasu za dużo. A ty od października do maja się zmęczyłeś. n/c

Najważniejsze to musi ci się chcieć ćwiczyć, musisz czuć ciąg do siłowni, patrzeć na sztange jak na swoją dziewczyne . Spadkami się tak nie martw bo mięśnie mają tzw pamięć i wydaje mi się że szybko wrózisz do dawnej formy jak poczujesz ten ciąg do siłowni .

Ps
Apokalipsa zacznie się walka ze spamerami ?