A 2 dnia Bóg stworzył człowieka na własne podobieństwo%-)

Konik86 dokladnie tak:D

Eva Nie ma kulturystow w Anglii??- widzialem tylko jednego wielkiego anglika na oczy i paru polakow, którzy dopiero co przyjechali , a jak ktos dluzej siedzi to koks nie trudno załatwic:D

pozdrawiam


Zmieniony przez - basswood w dniu 2007-06-13 13:51:53

sylwetka mi bardzo sie podoba choc widac ze w głowie pusto
dalbym soga ale za duzo wypowiedzi twoich typu w angli nie da rady zrobic masy...a kebaby tez tam maja inny smak niz w polsce?jakos dobrze ci wchodza?nie gadaj głupot ze ryz jest inny kurczak itd...czym sie kurczaki moga roznic?sa inne niz te w polsce?co maja wiecej tłuszczu ze ci nie smakuja?a moze maja inna barwe skury i ci nie podchodza<lol109>

a chcesz w lampe ?? ( żart) jak wczesniej pisalem za duzo by mnie kosztowala dieta zeby robic mase, uniedogodnieniem byl tez czas pracy i ilosc odpoczynku, to sa główne powody wg ktorych uwazam jak uwazam. Kebaby maja lepsze wpolsce, to fakt:D I jeszcze raz napisze ze dieta masowa w rzeczywistym rozliczeniu kosztuje w****, jest to opcja dla ludzi ktorzy tam nie pojechali odkladac tylko zyc na stale, ja pojechalem zeby odłozyc wiec nie było mnie stac zeby wydawac po 60-70 funtów na jedzenie w tygodniu. tyle albo i wiecej wynosza koszty takiej diety. Po drugie pracowalem po 12 godzin czasmi 5-6 dni w tygodniu, nie mailem czasu a ni sil na siłownie, jeszcze cos chcialbys wiedziec??

"ze w głowie pusto"

Bas, a kiedy planujesz powrót?

U mnie ziomek jest w Anglii i ćwiczy normalnie i ostatnio był w Polsce z 3 miechy temu to miał 37 w łapce. Za dwa dni będzie w PL i mówi że ma 41? Hmm najlepsze ze bez odżywek twierdzi...

Jak dla mnie wszędzie można dobrze i "masowo" zjeść, a pozatym w UK są typowo polskie sklepy, w któych możesz kupić sobie "ojczyste" produkty... Czy się nie opłaca? Nie mam pojęcia, ale czytałem na sfd że duzej różnicy nie ma...

Tak caly czas mysle ze masz pusto w głowie jezeli zarcie jest tam drosze to i kebaby tez...nie masz czasu w robocie jesc a na kebab na miasto zawsze sie czas znajdzie cos tu krecisz ziomus zreszta wy***ane mam dla mnie mozesz 50 kg wazyc chcialem pomudz tylko dla twojego dobra.

"Pomudz" chciałeś, ale się nie udało...

Bass, zacznij jeść i jak wrócisz to coś zrobisz ze zdobytą masą., tylko nie przesadź

rzezba konkretna, zaje**scie waska talia, az zazdroszcze. Tylko przydaloby sie troche masy sog duchowy

Wrócilem do Polandowa jakies 8 tygodni temu, ale od wczoraj na siłke chodze, zaczynam powoli oswajac sie z polskim zarciem, tak w anglii sa polskie sklepy, ale mowie ze zeby pozadnie zjesc tzreba wydac pare groszy wiecej niz normalnie, najwazniejszym problemem byl czas pracy i czas odpoczynku, jedzenie druga droga, pracujac po 48-72 godziny w tygodniu liczac po 12 godzin na dzien trudno jeszcze isc na silke tym bardziej ze po pracy musialbym poswiecac czas na przygotowywanie posilkow do pracy aby zachowac diete, po 12 godzinach pracy trudno tez isc na silownie, bo normalnie sie jest skatowanym jak dzik, a o co chodzi z tym kebabem, od busa do pracy/z pracy mialem z 10 minut piechta, jadac juz prawie na miejsce na parking dzwonilem do zioma z kebabu ( bo i nie najgorszym angielskim wladam) ze chcem kebab, przyjezdzalem na miejsce i w droge do domu, kebab był 20 metrów obok mojego domu wiec bralem kebab i do domu, jadlem i spac bo o 4.20 tzreba bylo wstac, by na 6 do pracy zdazyc, a i kebabów codziennie nie jadlem, zalezalo mi na czasie wiec jadlem po pracy szybkie gotowe posilki z tesco, jadlem troche odpoczalem i spac, i tak w kolko 4-6 dni w tygodniu, niech ktos tak poprobuje popracowac i ciekawe czy znjadzie czas na silke, robiebie posilkow do zjedzenie odrazu i do pracy, nie byliscie, nie wiecie jak to naprawde wygladało, czius

Skoro chodzi o brak czasu to sorry.

Mam nadzieję, że teraz ruszysz troche z sylwetką, a póki co pokaż jakieś foty, żeby później była widoczna lepiej przemiana.

heheh, wrzuce ale dopiero jak sie podrosne, bo teraz dam , bedzie łach, a tak jak dam razem z tymi jak podrosne, to moze nie bedzie takiego smiechu:D