Szacuny
2
Napisanych postów
454
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
3468
Cześć.
Mam ogromy problem, mam nadzieję że ktoś będzie wstanie mi pomóc. Chodzi o to, że moja skóra na twarzy jest cały czas czerwona. Najbardziej w dusznych pomieszczeniach. Podejrzewam że dzieje się tak, bo od zawsze miałem problemy z trądzikiem. Mam je nadal, choć w mniejszym stopniu. Dlatego skóra, po wielu peelingac i zabiegach jest chyba bardz mało odporna, a nie pomyślałem, i opalałem się nie chroniąć twarzy. Pomyślałem że mogę twarz troche zabrązowić, używająć kremu brązującego Sopot- Ziaja, ale niewiele to daje, twarz jest dalej czerwona, a trądzik się jeszcze powiększył. Czy ten krem może działać negatywnie na skóre, powodująć powstawanie trądziku? Albo raczej powiększanie go. Co zrobić by skóra wróciła do jak najlepszego stanu, może jakieś maseczki?
Szacuny
2
Napisanych postów
14
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
33
Myśle, że najbardziej rozsądne wyjście to wizyta u dermatologa. Warto mu opiwiedzieć o tych środkach, które wcześniej używałeś i o całym tym schorzeniu- kiedy się nasila itp. Życze powodzenia. Agnieszka
no i przede wszystkim nie powinienes wystawiac sie na słonce jesli masz problemy z tradzikiem! Nie chodzi o to ze masz siedziec w domu caly czas ale nie opalac sie wielce. A o kremach z filtrem tez nalezałoby pomyslec idziesz sie opalac, nie uzywasz kremu z filtrem i dziwisz sie ze jestes czerwony...
i tak jak ktos wyzej powiedzial, wybierz sie moze do dermatologa, jak jeden nie pomoze to idź do drugiego, zawsze warto spróbowac
"Ten tylko jest wolny,
kto na wysokość wstępuje bez uciech,
a schodzi z niej bez żalu..."
Szacuny
2
Napisanych postów
454
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
3468
To nie tak. U dermatologo byłem, stosowałem już mase środków, nawet leczyłem się lampom bioptronową, itd itp. A trądzik już jest dużo mniejszy niż kiedyś, nie ma wogóle ropnych syfów. A z tym słońcem, hm, chciałem się troche opalić, teraz jak już nie mam tak wielkiego trądziku, pomyślałem że trądzik nie szkodzi, i to nie on jest problemem, tylko czerwona twarz, chyba skóra była zbyt wrażliwa, delikatna. A filtry stosowałem.
I jak wyżej, czy krem brązujący moge bez problemu używać, i czy są jakieś maseczki na poprawe stanu tej twarzy. Aha, a może to jest poprostu oparzenie skóry, więc na to jak można zadziałać?
Szacuny
186
Napisanych postów
4965
Wiek
41 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
40441
a ja wrozka nie jestem. daj zdjecie to moze bedzie cos wiadomo, bo z twojego opisu to nie wiem czy to oparzenie, czy nadwrazliwosc po tradziku czy co. Najpierw gadasz ze opalales sie bez filtrów a teraz ze z filtrami.
Co do kosmetyków to jest ich mnostwo, dopasuj sobie zel do mycia twarzy, tonic i krem na dzien i na noc do twojej cery a powinno sie poprawic. NIe bede polecac marki bo nie mam tradzikowej cery, nie wiem co jest dobre, to ze na kogos bedzie dzialac dana firma nie znaczy ze na ciebie tez. Po prostu dobierz kosmetyki do swojego rodzaju cery. Tak samo z maseczkami. I zobacz na opakowaniu jak czesto sie je uzywa bo raczej nie codziennie
"Ten tylko jest wolny,
kto na wysokość wstępuje bez uciech,
a schodzi z niej bez żalu..."
Szacuny
2
Napisanych postów
454
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
3468
Wcale nie pisałem że nie stosowałem filtrów. Pewnie chodzi Ci o stwierdzenie że nie chroniłem twarzy, ale na myśli miałem że jej nie zasłaniałem niczym, opalając reszte ciała.