Siłownia

chciałbym się wam pochwalić jeżeli jest czym.... Moja siostra jest na stażu w policji. Mają tam siłownie. Poszedłem z nią dzisiaj pierwszy raz bo mnie o to prosiła (sam w domu ćwiczę) z opowieści słyszałem że ta siłowania jest porządna ale musiałem sprawdzić. Weszłem i moje oczy aż się załzawiły ze szczęścia. Śliczny modlitewnik z gryfem łamanym. Ławka skośna z 7stopniową regulacją i z suwnicą. Ławka prosta, Atal 6stopniowy (nogi, wyciąg górny, motyle, ławka skośna, poręcze itd.) i do tego coś takiego jak suwnica do nóg ale nie wypycha się ciężaru tylko trzyma się takie rączki i jest ciężar jak w atlasie i się odpycha nogami. Do tego masa luster, hantli i odważników tyle że nie mogłem policzyć. :) będe teraz chodził 4razy w tygodniu razem z siostrą. Mam fotki ale tylko na komie :( idę teraz w środę więc wezme aparat i się z wami podziele wrażeniami. Dodam że cały sprzęt jest jednej firmy bodajże OLIMP nikt tam nie uczęszcza a jak już to żadko i synowie policjantów a do tego jest darmowa. :D Co o Tym sądzicie?? Dobra sprawa??

fajnie..

No to masz ładne szczęście każdy by chciał mieć dostęp do porządnej siłki za darmo

byłem kiedys na takiej siłce policyjne(mielm wtedy z 10 lat a cwiczylem niewidomo co prez jakies 3h) za***ista

Fajna sprawa. Dobra siłka za free. Nie pozozstaje nic innego jak zacząc porzadnie cwiczyc.

Nie żartuj, moja laska ma teraz pracować w laboratorium policyjnym... może mi też załatwi

Czym tu sie tak jarac?

JA to sie ciesze. Bo jest zaj....ta silka za free. :) Sprzet jest extra. Modlitewniczek, lawka prosta, lawka skosna z suwnica, do tego jakis taki wioslarz czy jakos tak... (tylko porzadny) robi za suwnice do nog :) Atlas z drazkami, lawka do brzuszkow, motylami itd. Sprzet jest super :D Szkoda tylko ze siostra za pol roku konczy staz.... ale pol roku piechota nie chodzi :D Fajna sprawa taka zabawa :D mam jeszcze kumpla co jego ojciec pracuje w policji i tez ma ze starszym o tym pogadac bo dotychczas cwiczylismy razem u mnie w domu a teraz bedziemy chodzic we dwuch to chociaz jakas asekuracja bedzie a nie siostra ktora nie mogla samego gryfu na suwnicy podniejsc :D

Ja tam moge cwiczyc i w zasranej silowni z odpadajacym tynkiem,z zniszczonym sprzetem.Byleby trening byl dobry i dawal efekty.Co za roznica czy jest ladnie czy nie.

Nienawidze policji.. dlatego wole cwiczyc we wlasnej piwnicy.

HWDP!!!!!!!