Podział w sekcji

Kamrat a byles juz na treningach? Bo nie moge tego zrozumiec do konca. Mam wrazenie ze zniechecasz sie nie probojac nawet zajrzec na trening. A tak nie wolno. Obawiasz sie, ze jako poczatkujacemu beda ci dawac w dupe? Pewnie tak, ale znies to z charakterem, nawiaz kontakt z ludzmi z grupy a wtedy nie bedzie miec znaczenia ze umiesz mnieij. Wiem to po sobie - sam umiem niewiele z boksu, a normalne mam kontakty z tymi lepszymi (m.in. mistrz UE, v-ce mistrz Polski).
Idz na sekcje bez kompleksow i z nastawieniem ze masz sie cegos nauczyc - a bedzie dobrze
pozdrawiam, miko

nie ma to jak dostawać w******l od mistzrów

powaga


szkdoa że niektózy czasem dokreca śrubke

niwix co masz na mysli z tym "dokrecaniem srubki"?

a co do wpier**** od mistrzow to rzeczywiscie, lepeij dostac po glowie od utytulowanego - wiecej sie nauczysz a przegraną latwiej przyjdzie zaakceptowac

a to zalezy ....
zalezy co kogo motywuje ... jednych potezny lomot motywuje do dalszej pracy i doskonalenia, innych zas wrecz odwrotnie ...

ja po pierwszym laniu na turnieju dochodzilam do siebie 2 m-ce

poza tym co to za mistrz, ktory spusci manto nowicjuszowi ????

Zalezy od osoby - mnie to motywuje bo widze ile mi brakuje zeby dobrze boksowac, a to wlasnie jest moim celem. A na sparingu wiadomo ze nie bedzie taki walczyl na 100% swoich mozliwosci. Gdyby tak bylo to chyba rzeczywiscie bardziej bym sie zniechecal niz "podkrecal" do treningow

Dzieki ziooooomy,zmotywowały mnie wasze wypowiedzi.Ile mi zajmie opanowanie poprawnego trzymania gardy,i reszty podstaw.Właśnie,mam pytanie do Was jakie są podstawy w kb??

To zalezy tylko i wylacznie od ciebie ile ci zajmie opanowanie podstaw.