Problem polega na tym, że przy większych ciężarach przy pokazanej technice - te ćwiczenia będą niewykonalne. Zobaczcie gostka, który wiosłuje sztangielką, a teraz wyobraźcie sobie, że sztangielka waży 90 kilo, przy tak wąskim rozstawie nóg i drugiej nodze na ławce - gość obaliłby się na bok razem z tą sztangielką i ławką na dodatek.
To tylko moje spostrzeżenie, a nie "zausterkowanie" postu. Trzeba by pomyśleć o demonstracji ćwiczeń w wersji hardcore
Rekin rośnie przez całe życie...
Bądź jak rekin, k***a!!!