historie piszą zwycięzcy,a prawo stoi po stronie silniejszego
...
Napisał(a)
jesli lekarz ci tak radzil to po co tutaj szukasz rad jak dla mnie bezsensu
...
Napisał(a)
masz racje co do deca dick zelezy to od predyspozycji.tak jak od 5 ampulek omy jak ktos ma predyspozycje na ginekomastie to tez moze zlapac ja po 5 ampulkach ???mam racje
...
Napisał(a)
Tak masz rację. Testosteron dobra sprawa - androgeny to power, większa motywacja na treningach, większe ciężary i masa. Znam wielu weteranów koxu po 40-50 wiosen na karku co omki, mety nie zamieniliby na nic innego.
Najwięcej skutków ubocznych bierze się właśnie po zakończeniu cyklu, w tym deca-dick. Organizm wtedy przechodzi burzę hormonalną, wywala trądzik, spada libido, pogorszone samopoczucie, nic się nie chce, do tego dochadzą spadki które tylko pogłębiają przygnębienie, a nawet prowadzą do depresji.
Po cyklu z deki, obojętnie z jaką ilością testosteronu, polecam na cały czas odbloku Proviron 25-50mg dziennie. Nie blokuje, można stosować długotrwale bez obawy o bebechy, obniża poziom estrogenów, co na PCT z dodatkiem Nolvy stanowi niezłą zaporę dla tych babskich hormonów. Głupie tableteczki a samopoczucie o niebo lepsze, można wejść w normalność łagodnie i zapomnieć o schizach poclomidowych
Ale się rozpisałem bla bla bla
Najwięcej skutków ubocznych bierze się właśnie po zakończeniu cyklu, w tym deca-dick. Organizm wtedy przechodzi burzę hormonalną, wywala trądzik, spada libido, pogorszone samopoczucie, nic się nie chce, do tego dochadzą spadki które tylko pogłębiają przygnębienie, a nawet prowadzą do depresji.
Po cyklu z deki, obojętnie z jaką ilością testosteronu, polecam na cały czas odbloku Proviron 25-50mg dziennie. Nie blokuje, można stosować długotrwale bez obawy o bebechy, obniża poziom estrogenów, co na PCT z dodatkiem Nolvy stanowi niezłą zaporę dla tych babskich hormonów. Głupie tableteczki a samopoczucie o niebo lepsze, można wejść w normalność łagodnie i zapomnieć o schizach poclomidowych
Ale się rozpisałem bla bla bla
Naprawdę niebezpieczny człowiek nigdy nie grozi.
[ON]
Polecane artykuły