koncepcja planu -proszę o rady!

witam,
wiem ,że jest tu sporo planów trójbojowych, zresztą jeden już przerobiłem(ten z pisma "mir siły") ,teraz chciałbym ,żeby następny był z mojej "beczki" i odpowiadał moim potrzebom. Mój staż to 1,5roku.
Interesuję mnie czy i ewentualnie gdzie mogę dorzucić coć na barki? lekkie wyciskanie zza karku w poniedziałek i piątek jest dobrym pomysłem? jeśli tak to lepiej przed tricepsem czy po?
Progresję ciężarów w 3-bojach rozpisałem jako początkową tz .od niej zaczynam cykl, następnie w zależności od formy dorzucam więcej lub mniej kg.
Aha , czy przy moim stażu mogę zamiast piramidy w bojach stosować m.ciężko-atletyczną?

Poniedziałek (wyciskanie lekko -5-10% z piątku,przysiady ciężko)
1.przysiady 50/2serie x 8powt 60/6 70/3 80/3x3
2.przysiady 1/3 x/3serie x2-3 powt
3.wycisknie płasko 50/8 60/6 70/3x4
4.wyciskanie wąsko x/6 x/3 x3-5
5.poręcze 4x6-8
6.brzuch 4x15

Środa
1.martwy ciąg 50%/2x6 60/5 70/4x3
2.wiosłownie x/8 x/3x6
3.skłony ze sztangą x/8 x/3x6
4.wzniosy barków x/8 x/3x6
5.uginanie ramion ze sztangą 5x8
6.brzuch 4x15

Piątek (wyciskanie ciężko,przysiady lekko)
1.przysiady 50/2x8 60/6 70/3x4
2.wypychanie na suwnicy x/8 x/3x 6
3.wyciskanie płasko 50%/2x6 60/5 70/3 80/3x3
4.wyciskanie głową w dół x/6 x/5 x/2x 3-4 (ok. 5-10% więcej niż w wyc.płasko)
5.wycisk. francuskie leżąc(oszukane)x/8 x/2x6 /ewentualnie poręcze
6.brzuch 4x15

Procenty na początek dobre. Zamieniłbym poniedziałkowe poręcze z piątkowym francuzem. Co do wyciskania zza karku to ja w ogole bym nie dawał, ale jak bardzo Ci zależy to może wrzuć je po wyciskaniu płasko w poniedziałek(chociaż uważam, że to kiepski pomysł). Myślałeś może żeby w piątek zamiast skosu w dół wrzucić dociskanie(myślę, że w późniejszym etapie to byłby dobry pomysł). Jeśli chodzi Ci o metodę cięzkoatletyczną
50%/4x3 60%/3x2 70%/3x2 80%/2-3 90%/2-3 100%/1x6 to możesz ją okresowo(2 tygodnie) wprowadzić, chociaż końcowka jest hardcorowa:D Rób przynajmniej 5-8minut przerw pod koniec.

wyciskanie zza karku sobie rzeczywiscie daruję ,natomiast dociskanie zmiast wyc. głową w dół to chyba dobra koncepcja więc bedę je robił zamiennie. Dociskanie robić na ciężarze 110-130%CM? np: x/3x3 ?
A co do wyc. francuskich to robic tzw oszukane czy normalne do czola?
Senegroth(lubb ktokolwiek inny) - jak rozkładasz progresję w wyciskaniu i ciągach w cyklu? jedziesz np prze 3 tygodnie na 80% a potem na 85? czy na kazdym treningu dodajesz choćby ten 1kg?

Zazwyczaj korzystam z jakiejś rozpiski procentowej i jej się trzymam, chyba że za lekko idzie no to wtedy dokładam 2,5-5kg. Co do francuza to Ci nie doradzę zbytnio bo wcale go nie robię(lokcie mi wysiadają), zamiast niego robię prostowanie na wyciągu górnym. Dociskanie rób 100/3 110/3 120/3 i tyle styknie.

Senegroth dzięki a wypowiedzi i pomoc.
Chciałbym jeszcze zasięgnąć twojej opinii w kwestii barków, wiem ,że pracują przy wyciskaniach ,poręczach,wiosłowaniach i chyba ciągach ale bezpośrednio mam nad nimi nie pracować? tz. wiem,że wyciskania zza karku odpusczam ale wzniosy bokiem,podciąganie wzdłuż tułowia też? nie bedzię dysproporcji siły między tricepsami a barkami? Powinienem uwzględnić jescze jakieś ćwiczenia bądz zmienić ilość serii/powtórzeń? Ostatnie pytanie -poniedziałkowe wyc.wąsko robię na ciężarach o ok 10-15% mniejszych niż w wyc.płasko ,może tak być?

ps. jeśli przekroczyłemm granice upierdliwości to po prostu nie odpowiadaj.

Spoko nic nie szkodzi:P Wyciskanie wąsko tak, chyba że ogólnie więcej jesteś w stanie wycisnąć węższym chwytem niż szerokim(jak tak dziwnie mam, ale do następnego cyklu zmieniam chwyt na szeroki). Powtórzenia też masz dobrze rozpisane. O barki sie nie martw wszystko będzie OK. Mi się zdarzało robić po klacie wyciskanie żołnierskie i unoszenie na boki, ale to żeby monotoni treningowej uniknąć. Jak jeszcze masz pytania to wal smiało