prblem ze stawem ramiennym!!

Siemanko kiedyś jak chodziłem na siłownie zaczeło mi strzelac w ramieniu podczas wyciskania hantli( na barki). Takie dziwne przeskakiwanie z tkz. "hrup" no i przestałem. Potem zaczołem sie wspinać i już niemiałem tego problemu, ale niestety inne kontuzje dręczyły mnie więc irytacja wzieła góre bo co sie rozkręcałem to zrywałem coś w paluchy bądz miałem np: brachialgie(rwe barkową) no i ze ścianą dałem sobie spokój. Ale jak wiadomo jak człowiek lubi sport to długo niewytrzyma więc zaczołem trenować na worku (problemów nie było), nadal jednak mi to nie wystarczało więc ( z braku pieniedzy) zaczołem ogarniac trening domatora do tego. Wygląda on następująco: pompki płasko 3xdo zm. przysiady 3xdo zm.,podciąganie 3x do zm., brzuszki 3x do zm. ale mam zamiar przejść na abs, uginanie ramion na expanderze, wyciskanie z głowy epandera (trójgłowy ramienia), no i rociąganie expandera znad głowy(wsztstko 3 x do zmęczenia w formie obiegówki). I tak 3 razy tygodniu. I wszystko fajnie ale znów wrucił mi ból w stawie raminnym. Dokładniej odczówam go przy odwodzeniu w st. raminnym w płaszczyźnie czołowej po przekroczeniu ok 90 stopnia. No i niewiem co robić bo niechce zarzucać ćwiczenia bo to lubie. PoraDzcie COS plizzzz.....

Zerknij tu https://www.sfd.pl/temat279293/
Zamykam.