mam 18 lat, waze 100kg i mam 186 cm wzrostu.
wiem... za duzo waze ale i dlatego ten temat.
Cwicze na silowni pol roku i zdecydowalem sie ze wezme kreatyne olimpu i bialko.
wiem... przy braniu kreatyny nie schudne ale moim celem jest zrobic tak zeby przy przybieraniu masy miesniowej stracic tluszcz (najchetniej z brzucha ale rozumiem ze to nie konkurs zyczen :) )
po cyklu kreatyny i bialka chcialbym wprowadzic do swojego zycia jakas lekka diete tak zeby zalozmy przez pol roku systematycznie chudnac (czyt. spalic tkanke tluszczowa)
i teraz musze podkreslic ze diety typu 200g czegostam a 100g czegostam nie sa dla mnie :( nie bede wazyl tego co mam zjesc bo to juz stosowane u normalnych ludzi (nie sportowcow) zakrawa na paranoje (wg mnie i prosze nie bijcie bo to tylko moja opinia :) )
chce prowadzic normalne zycie ale np wiedziec co najlepiej jesc.. np duzo ryzu i bialego sera czy np nie jesc ziemniakow wogole (jestem w stanie zrezygnowac z kartofelkow :) )
szukam czegos w stylu:
na sniadanie zjedz talerz platkow owsianych lub 2-3 kanapeczki z szynka i serem, na obiad jedz kurczaka z ryzem, rybke z chlebkiem i ogolnie mozesz jesc co matka przyzadzi ale nei jedz np schabowych a na kolacyjke zjedz jajecznice z 4 jaj lub jakis twarog + miedzy posilkami starajs ie dojesc cos typu torebka ryzu czy xxx (czyli cos co mozna w normalnym sklepie kupic i zjesc na miescie)
duzo napisalem a to okienko male wiec nie wiem czy to ladnie wyglada ale poszukuje czegos w tym stylu :) z gory dziekuje
(ps. nie zrazajcie sie tym ze mam pewnie 0 przeczytanych bo dopiero sie zarejestrowalem a forum czytam juz od jakiegos czasu jako guest)