Szacuny
1
Napisanych postów
179
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
11659
18 kwietnia 2002 roku, dr Atkins - człowiek odpowiedzialny za dokładne analizowanie zawartości talerzy na sześciu kontynentach - zjadł, jak zwykle, wolne od węglowodanów, bogate w białko, zgodne z dietą Atkinsa śniadanie. Jego poranną rutynę przerwał jednak nagły, nie powodujący śmierci atak serca. Rok później po tym jak pośliznął się na oblodzonym nowojorskim chodniku, zapadł w śpiączkę i zmarł, zaś zapisy medyczne potwierdziły, że cierpiał na chorobę serca.
A co próbował nam powiedzieć Bóg poprzez los Jima Fixxa, autora “Complete Book of Running" (Encyklopedii biegania), której sprzedał ponad milion egzemplarzy w latach 70-tych ubiegłego wieku? Książka gwałtownie przestała się sprzedawać, gdy 52-letni nowojorczyk zmarł podczas joggingu w roku 1984. Albo Euell Gibbons, który stał się sławny w USA w latach 60-tych dzięki serii książek o zdrowym jedzeniu (w tym “Stalking the Healthful Herb")? Mimo że nigdy świadomie nie przyjął żadnej toksyny, Gibbons dołączył do galerii postaci zmarłych ironiczną śmiercią umierając na zawał serca w wieku 64 lat.
Kolejny zdrowotny czempion powalony przez kłopoty z sercem to Jerome “JI" Rodale. Ten wczesny ewangelista organicznego rolnictwa w USA stworzył prawdziwe imperium, wydając książki o zdrowej żywności i magazyn, w którym doradzał czytelnikom w sprawach pożywnego jedzenia. Występując w roku 1971 w programie „Dick Cavett Show" chełpił się przed publicznością swoim zdrowiem, potem osunął się na krzesło i wydawał się spać. - Czy my Pana nudzimy, panie Rodale? - zażartował gospodarz. Rodale, który zmarł na zawał serca nie odpowiedział. Show nigdy nie został wyemitowany.
Innym przykładem na to, że dokładnie przemyślany „zdrowy" styl życia nie zapewnia całkowitego bezpieczeństwa może być matka Carole Caplin (specjalistki od stylu życia i New Age). Sylvia Caplin, która sama jest zdrowotnym guru, miała niekończące się problemy ze zdrowiem, w tym infekcje klatki piersiowej, chorobę jelita grubego, usunięto jej też połowę pęcherza.
Szacuny
1
Napisanych postów
179
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
11659
haha - caramel a co ty masz w avku? odzywainie powiadasz, to nie wszystko
jasne że nie - ale nie za kazdym guru nalezy podążać w ciemno
w zasadzie to za żadnym
Szacuny
25
Napisanych postów
1977
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
27200
oczywiscie,ze nie ma co kierowac sie jakimis cudownymi sposobami odzywiania. Wyznaje zasade,ze odzywiac nalezy sie tak,jak nasz organizm tego oczekuje. Trzeba obserwowac jego zachowania i na tej podstawie jesc,tak jak najlepiej sie czujemy. Oczywiscie jesli logiczne jest, ze cos jest niezdrowe to mozemy to odrzucic,ale przyjmowanie diet typu dieta optymalna itp. to dla mnie idiotyzm,bo nie kazdy organizm jest inny i nie sa to diety odpowiednie dla kazdego...a mowiac,ze dieta to nie wszystko ,mam na mysli genetyke,styl zycia,stres itp. To,ze ktos sie wspaniale odzywia nie oznacza,ze uniknie chorob.Jednak kto wie,moze gdyby,ktorys z tych guru zyl inaczej,zarl fast foody , tony cukru i chemii,nie dozylby nawet tego...
Szacuny
119
Napisanych postów
5388
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
111118
Racja, że nie warto słuchać jednej, jedynej osoby. Jednak, jeżeli to samo powtarza kilka/kilkanaście autorytetów, to jednak coś w tym musi być
Jednak np. dietę Atkinsa nie nazwałbym zdrową. Co do śmierci tych osób, to że zginęła jednostka nie znaczy, że zdrowe odżywianie i zdrowy tryb życia nic nie dają. To tak, jakby patrzeć na to, że powiedzmy co 1000 osoba paląca papierosy dożywa 90, więc palmy fajki, będziemy żyć dłużej. Nie liczy się także tylko długość życia, ale jego jakość w później latach.
Szacuny
1
Napisanych postów
179
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
11659
Ci mędrcy umierali jednak na choroby dość związane z choroba,i, które ich teorie miały zwalczać.
Co oczywiście o niczym nie świadczy, ale stawia rzeczone teorie w dziwnym świetle.
Z drugiej strony Atkins był chyba jednym z pierwszych, którzy w czasach ogólnej nagonki na tłuszcz i wychwalania wegli szedł pod prąd.
Tak czy owak nalezy uzywac przede wszystkim własnego mózgu.
Szacuny
126
Napisanych postów
4616
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
53303
Moim zdaniem nie można określać Atkinsa mianem guru diet low-carb, nie był też pionierem. W sumie nawet nie wiedział na jakich zasadach te diety działają... po prostu potrafił zrobić na tym biznes. Przykładowo Prof. John Yudkin w roku 1950(Dr. Atkins Diet Revolution - 1972) sformułował swoje zasady stosowania low-carb, a już w roku 1960 wiedział, że dieta jest skuteczna głównie ze względu na możliwość ograniczania kalorii spożywanych. W roku 1964 wydał swoją książkę: Lose Weight, Feel Great.
http://myweb.tiscali.co.uk/lowcarbdiet/page4.html
Vilhjalmur Stefansson w latach 1928-1929 zdecydował się na eksperyment - pod opieką kliniczną spożywał tylko mięso przez rok. Chciał potwierdzić swoje wcześniejsze obserwacji i wnioski, które uzyskał podczas arktycznych podróży. Jego książka: The Fat of The Land została opublikowana w roku 1956.
Za początek historii diet low-carb przyjmuje się rok 1856(Anglia), od tego momentu do lat 70-tych wiele się wydarzyło
Zmieniony przez - ellis w dniu 2006-08-11 09:53:49
Szacuny
1
Napisanych postów
179
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
11659
Wszystko prawda, ale jest "dieta Atkinsa" którą stosują miliony i właśnie Atkinsa mieli za guru.
Utytułowani naukowcy są znani wyłącznie specjalistom.
I dla tłumów to Atkins jest (był) guru.
Nie ten guru który mądry, tylko ten który się przebije, niestety