Mam problem robilem klatke i mam problem z tyłu szyi z prawej strony cos tak mnie na****ia.Moge ruszać glowa do góry i do dołu i na lewo ale w prawo juz nie moge skręcić wogołe cholerny ból(jak maxymalnie do góry biore też boli).Być może jak robilem klatke wyciskając lezalem za bardzo na górnych plecach i może troszke odchylilem glowe do góry i naciskalem na szyje lekko.Ból odczułem dziś rano po treningu bylo ok.Co to może być i kiedy zniknie wie ktoś??
Coś jest na to jakieś kremy czy coś ?