Szacuny
251
Napisanych postów
41358
Wiek
52 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
126211
można byłoby zapytać czy trenujesz np. biceps non-stop do omdlenia, minuta przerwy i dalej to samo w nieskończoność, czy dajesz mu jednak czas na odpoczynek... wlasnie te forme treningu badania na zwierzetach wskazuja jako NAJEPSZA dla wzrostu miesni
niestety ludzie tak nie potrafia i nikt ich nie zmusza do takiego wysilku i bolu
Szacuny
229
Napisanych postów
2106
Wiek
53 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
33665
Hmm... nie wiedziałem, że zwierzę odnotowuje największy wzrost przy treningu non-stop. Słyszałem, że właśnie konia np. można zajeździć w ten sposób szybciej niż zrobić z niego wyścigowego.
Co do treningu to parę lat temu faktycznie trenowało się niemal codziennie po 2x dziennie. Dziś jednak zawodowcy preferują więcej czasu na odpoczynek. To nie jest takie trudne non-stop machać hantlą, ale wydaje mi się, że jednak szybciej dojdzie do przetrenowania niż budowy niesamowitego umięśnienia. Najlepszy dowód, iż budujesz mięśnie właśnie w czasie spoczynku (który tutaj proponujesz w ogóle wykluczyć).
A co do kreatyny i jej wpływu na organizm... jakiś czas temu firmy twierdziły, że badania udowodniły, iż trzeba wysycać... chyba nie sądzicie, że nas - klientów - oszukiwały :) Pamiętam, gdy sprzedawano jeszcze fosfokreatynę zanim wprowadzono monohydrat. Potem się okazało, że fosfo to średnio działa, ale za to mono! To jest to! Po pewnym czasie okazało się, że mono to tak średnio, ale jabłczan rulez! Ostatnio, że jabłczan to może niekoniecznie, ale kre-alkalyn rządzi! Generalnie rozróżniajmy marketing od zdrowego rozsądku. Człowiek szybko przyzwyczaja się do nowych warunków egzystencji i wybicie go z tego szczególnego stanu homeostazy powoduje istotne zmiany (w naszym wypadku rozrost umięśnienia).
Szacuny
251
Napisanych postów
41358
Wiek
52 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
126211
Hmm... nie wiedziałem, że zwierzę odnotowuje największy wzrost przy treningu non-stop. Słyszałem, że właśnie konia np. można zajeździć w ten sposób szybciej niż zrobić z niego wyścigowego.
co innego zmeczyc
co innego zbudowac miesnie
Co do treningu to parę lat temu faktycznie trenowało się niemal codziennie po 2x dziennie. Dziś jednak zawodowcy preferują więcej czasu na odpoczynek. To nie jest takie trudne non-stop machać hantlą, ale wydaje mi się, że jednak szybciej dojdzie do przetrenowania niż budowy niesamowitego umięśnienia. Najlepszy dowód, iż budujesz mięśnie właśnie w czasie spoczynku (który tutaj proponujesz w ogóle wykluczyć).
to co od dzis budujemy miesnie lezac na kanapie ??
i prosze nie nadinterpertuj moich slow :D
spoczynku (który tutaj proponujesz w ogóle wykluczyć).
A co do kreatyny i jej wpływu na organizm... jakiś czas temu firmy twierdziły, że badania udowodniły, iż trzeba wysycać... chyba nie sądzicie, że nas - klientów - oszukiwały :) Pamiętam, gdy sprzedawano jeszcze fosfokreatynę zanim wprowadzono monohydrat. Potem się okazało, że fosfo to średnio działa, ale za to mono! To jest to! Po pewnym czasie okazało się, że mono to tak średnio, ale jabłczan rulez! Ostatnio, że jabłczan to może niekoniecznie, ale kre-alkalyn rządzi! Generalnie rozróżniajmy marketing od zdrowego rozsądku.
hmmm o ile sie nie myle zdecydowanie kolo 99% badan wykonanych na swiecie w ostatnich latach dot. kreatyn obywalo sie na mono
to tak BTW
Człowiek szybko przyzwyczaja się do nowych warunków egzystencji i wybicie go z tego szczególnego stanu homeostazy powoduje istotne zmiany (w naszym wypadku rozrost umięśnienia).
Szacuny
229
Napisanych postów
2106
Wiek
53 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
33665
Przeraziłeś mnie. 99% badań na mono? W ofercie Olimpa mono to tylko skromna część oferty kreatyn, czyżby w istocie reszta nie była przebadana? Mam nadzieję, że jednak się mylisz...
Co do ćwiczeń - skrajności (non-stop ćwiczenie lub zero ćwiczeń) do wzrostów nie prowadzą - to oczywiste. Zupełnie tak jak non-stop ładowanie kreatyny i brak jej da też ten sam efekt, czyli brak efektu.