oddychanie podczas wysiłku

Wiem , że tlen czy też powietrze dostarcza energii do danej czynności, ale zwykle gdy biegam lub wykonuje inną część mam zamknięte usta, co powoduje tak zwane szybkie sapanie po lekkim zatrzymaniu się żeby uzupełnić tlen tak przynajmiej ja uważam czy to czegoś innego wina ?

Trzeba regularnie oddychać podczas danej czynności fizycznej ustami ? Ponieważ samym nosem nie zaspokoimy swojej potrzeby ? Jak wy to robicie... macie jużtakie nawyki ?

ustami nie zaspokoisz potrzeby na tlen, podczas intensywnego wysilku oddychaj ustami, zauwaz ze gdy dlugo biegniesz po pewnym czasie usta jakby same sie otwieraly zeby zaczerpnąc tlenu

Tu niema jakiejś wyzszej filozofi oddechu. Organizm sam wie ile
wynosi deficyt tlenowy i w jaki sposób ma go zaspokoić.
Jeżeli wysiłem ma na tyle niski poziom intensywności że bez problemu oddychasz nosem to bardzo dobrze. Ale gdy juz sam nos nie wystarczy to dalej rytm oddechu to juz jak wygodniej. Organiz sam ci powie czy to ma być (1:1 czy 2:1 czy jakiekolwiek inne proporcje). Ale wiadomo że przez usta dostarczysz dużo więcej tlenu niż przez nos.

teoretycznie poki mozna powinno sie robic wdech nosem, wydech ustami, jak trenujemy intensywniej to trzeba niestety robic wdech i wydech ustami ;]

Dlatego "sapiesz" bo organizm sam sobie reguluje ile chce tlenu, a to jest niezależne od człowieka.Więc oddychaj ustami.