Bardzo głupie pytanko o masówke

No ale podobno nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi.
Schudłem, spadło mi 10 cm w pasie, i teraz postanowiłem podpakowac żeby byc wielkim i silnym
I czy wcinając dietkę na masę, gdy nie będe regularnie cwiczył, ze względu na brak czasu (szkołe) nie stanę się gruby ?
Czy wogóle stosowanie takiej diety i nie cwiczenie (siłowe, gdyż nie potrafie sobie wyobrazic życia bez skakanki, i 2 razy po 30minut dziennie musi byc) może sprawic że zgrubieje ?
Przepraszam jeżeli takie pytanie już było, lecz nie znalazłem.
Uświadomcie ,,zielonego"
Zdrówka

cwiczenie (siłowe, gdyż nie potrafie sobie wyobrazic życia bez skakanki
rozumiem że skakanke uważasz za ćwiczenie siłowe

odpowiedź prosta jak masz nadwyżke kalori masa idzie w góre

wszystko zależy od liczby kalori która będziesz jadł i spalał jeżeli będzie tak ze przekroczysz kcal to wtedy będzie sie odkładał w tłuszczyku.Jeżli chodzi o sens stosowania diety bez cwiczeń(wogóle) wtedy daleko nie zajdziesz bo meiśnie potrzebuja bodzca do rozwoju!!!

nie, skakanka-aerob.
Rozumiem że:
masówka+ cwieczenia siłowe=mięsie
masówka+ nie cwieczenie= tłuszcz
Czyli lepiej będe trzymał się tego co teraz, czyli pale więcej niż zjadam.

Chodzi Ci o przyrost tłuszczu

Więc odpowiednim wyjściem będzie niewielka nadwyżka bilansu kalorycznego, do tego:

Unikanie węglowodanów prostych jak ognia (a więc mleko z umiarem, to samo z owocami, zero napoi typu cola chyba że light, słodyczy)

Spożywanie odpowiedniej ilości białka równiez pomoże w zachowaniu ładniejszej sylwetki

Do tego niech w każdym posiłku znajdzie się porcja błonnika, to pomoże ograniczyć w pewnym stopniu skoki poziomu insuliny

coli nie nawidze, po słodyczach mam zgage, mleko tylko do płatków.
Czyli mogę stosowac masówkę, nie cwiczyc zbytnio siłowo i byc szczupłym ?
A ile razy w tygodniu pownno się spożywac jajka?
Bo są różne zadania, niektórzy mówią że 3, inni że 7...

Nie nie

Jeżeli masz stosować dietę masową to musisz ćwiczyć

Jeżeli nie chcesz ćwiczyć to stosuj zerowy bilans lub lekką redukcję, organizm będzie wyrównywał ubytki energii lekkim poborem z fatu, wtedy też gdy zdarzy Ci się zjeść więcej nie będzie tragedii

od początku wakacji stosuje ujemny bilans kaloryszczny.
Kiedy się skonczą przyjdzie czas wziasc się za pakowanie, jeszcze te 13 dni
będe jechac na ujemnym.
Lepiej byc za chudym, niż za gubym.