Tak sie zlozylo ze gdy zaczynalem cwiczyc to nie mialem z bardzo sprzetu i kombinowalem jak moglem. Teraz po wielu latach treningow znowu los mnie na wakacje rzucil w miejsce bez silowni. Jak wiekszosc zwas pewnie wie ciezko jest bez treningow wytrzymac. Tak wiec majac juz wiedze zdobyta przez te lata treningow wymyslilem sobie trening bez silowni.
Co bedzie potrzebne:
Krzesła, Plecak, kamienie, reklamowki- zamiast kamienie moze byc piasek w butelkach, deska.
Klatka:
Wkladamy w plecak kamienie plecak na plecy i krzeselka-mozna zrobic imitacyne cwiczenia trzech lawek. Rozpietki -robimy laweczke z deski i krzesel a do rak kamienie
Biceps- Pojedynczo Cwiczenia z roznym ulozeniem dloni(pod roznym katem) z kamieniami w reklamowce -Spokojnie mozna zrobic 3 cwiczenia
Triceps
Plecak z obciazeniem i pompki na triceps
Plecak na brzuch, nogi na 1 krzeslo a rece na 2 i uginania
Wyprosty przedramion w opadzie tylowia z kamieniami w reklamowce
Wyciskanie francuzkie stojac lub siedzad z obciazeniem w reklamowce
Barki
Wyciskania kamiena jednoracz
Roznego rodzaju unoszenia z kamieniami w reklamowce
Przyciaganie plecaka do brody
Plecy
Z tym jest najtrudniej
Przyciaganie w opadzie obciazenia jednoracz
Martwy ciag z plecakiem
Uda
Przysiady, wykroki z plecakiem
Lydki
Wspiecia z plecakiem
Napisalem te wszyskie cwiczenia z mysla o takich jak ja sprzed 10 laty ktorzy mimo braku sprzetu nie daja za wygrana.Wtedy nie mialem takich pomyslow i bylbym szczesliwy czytajac takiego posta.
Prosze tutaj o wlasnie pomysly ciekawych cwiczen ktore mozna wykonac bez prawdziwej silowni.
Ja osobiscie bede wdzieczny jak ktos wymysli cos na plecy bez drazka bo mi jak widac w tej kwestii wyobraznia szwankuje;)
Pozdrawiam
Mierz wysoko - celem gwiazdy, metą niebo..