Live for nothing... or die for something.
...
Napisał(a)
Dzięki za rady :) W sumie moze masz racje i narazie przystopuje z meta i sprobuje pojechac na samej diecie + moze jakies suple.
...
Napisał(a)
BRYLU !!masz Wp*****LAC Wp*****LAC Wp*****LAC wh** ile sie da,z twojim wzrostem i waga to niewazne czy zjesz iles tam g.bialka czy weg.na na 1 kilo masy to jest wszystko ci niepotrzebne ,bo jak bedziesz duzo wp*****lal to itak bedziesz tyl wp*****laj wh** co sie da ,na poczatek wiec proponuje JESC WSZYSTKo!!co do mety to sadze ze dopiero zaczynasz cwiczyc i chcesz jak najszybciej zdobyc mase ,to jest duzy blad . po 1 moim zdaniem meta jest najbardzie z***anym koksem po 2 domyslam sie ze dopiero zaczynasz cwiczyc , a z koksem trzeba ostroznie jak chcesz koksowac to osiagnij pierw maksimum cwiczac na suchara.
ŻRYJ,ŻRYJ,ŻRYJ,ŻRYJ,ŻRYJ,ŻRYJ,ŻRYJ,ŻRYJ,ŻRYJ,ŻRYJ,ŻRYJ,ŻRYJ,W****JJ
ŻRYJ,ŻRYJ,ŻRYJ,ŻRYJ,ŻRYJ,ŻRYJ,ŻRYJ,ŻRYJ,ŻRYJ,ŻRYJ,ŻRYJ,ŻRYJ,W****JJ
...
Napisał(a)
Nie całkiem dopiero zaczynam cwiczyć. Ćwiczę na siłce już ok. roku. Na początku na sucho, pózniej brałem mono, gainera, nastepnie nitro II, jednak nie miałem do tego ułożonej diety (czego teraz żałuję), aczkolwiek pare kilo mi po tym przybyło, nie pytajcie ile ważyłem przedtem Dlatego teraz chcę porządną dietkę i zastanawiałem się nad metą + osłonki, witaminy itp.
Live for nothing... or die for something.
Polecane artykuły