Dzień I:
Klatka:
wyciskanie sztangi/ek leząc na poziomej ławce PROG 3 (10/8/6/4)
wyciskanie sztangi/ek na skośnej ławce 35 stopnii PROG 3 (8/8/8/8)
Rozpiętki sztangielkami na płaskiej ławce 3 (8/8/8/8)
Triceps:
Francuskie wyciskanie sztangi do czoła leżąc PROG 4 (10/8/6/4)-
Styl V lub prostowanie ramoin na wyiągu nachwytem PROG 4 (8/6/4/4)
Brzuch:
unoszenie nóg w leżeniu (scyzoryki) 4 (15/15/15/15)
spięcia tułowia 4 (15/15/15/15)
Dzień II
Grzbiet:
wiosłowanie sztangą w opadzie szerokim nachytem PROG 4 (12/10/8/6)
unoszenie tułowia z opadu 3 (12/12/12)
szrugsy stojąc sztangielkami 3 (12/12/12)
Biceps:
Uginanie ramion ze sztangą stojąc PROG 3 (10/8/6)
Uginanie ramoin ze sztangielkami z supinacją nadgarstków 3 (8/8/8)
uginanie ramoin ze sztanga/sztangielkami na modlitewniku 3 (10/8/6)
Barki:
"arnoldki" sztangielkami w siadzie PROG 3 (10/8/6)
Unoszenie sztangielek w opadzie tułowia 3 (8/8/8)
Może tak być?
Jesli chodzi o nogi to-myślałem żeby ćwiczyć uda w środe i sobote, czyli wtedy gdy mam przerwe. Ale nie wiem czy jest sens żebym ćwiczył łydki, bo przed każdym treningiem na worku robie dość długą rozgrzewkę, po której czuje bardzo napięte łydki, a do tego dochodzi bieganie kilka razy w tygodniu
Myślałem też, żeby ćwiczyć na siłownii takżę w sobote, ale nie wiem czy to będzie miało sens i nie wiem jakbym mógł wtedy rozplanować te wszystkie ćwiczenia
Pozdrawiam