POMPKI POMOCY !!!!!!!!!!!!!!!

No więc pompki robiłem rano jak wstałem i od razu jak szedłem spac bez powtórzeń tylko na raz. Zaczynałem od zdiesięciu i codziennie tak przez kilka dni rana dziesięć i wieczorkiem dziesięc potem jak dołozyłem +10 i znowu się trudno pompowało ale się przyzwyczaiłem i potem znowu +10 itd. A I JEDNA NAJWAŻNIEJSZA RZECZ<JEŚLI ROBISZ POMPKI TO JAK POMPUJESZ TO POWIETZRZ CIĄGAJ NOSEN A JAK IZDIESZ DO GÓRY DO WYPUSZCZAJ LEKKO USTAMI DZIĘKI TEMU ZROBISZ NP. o 10 lub 20 więcej pompek pozdrawiam(trudno się przyzwyczaić z tym oddychaniem

Dzięki Damuros za odpowiedź, ja też sporo pompowałem, ale zawsze dochodziłem do tych 70-80 i dalej już nie mogłem tej granicy przekroczyć. Spróbuje z tym oddychaniem robić tak jak Ty, może mi to pomoże pobić swój rekord. Dzięki.

z tym oddychaniem to zadna nowosc od zawsze tak było ze jak pokonujesz jakis opór to wydychasz powietrze a jak robisz tzw. ruchy negatywne to wdychasz powietrze ... i tak sie powinno odychac przy kazdym cwiczeniu nie tylko przy pompakch POZDRO !!!