sugerujesz, ze kolezanka wyglada tak, ze az sie jesc odechciewa?
nie no zaje..sty tekst
a w żadnym wypadku nie chciałem koleżanki morelki obrazić nawet dam jej pierwszego soga, na pocieszenie gdyby poczuła sie urażona miałem na myśli to, że jak mam chwile słabości i chce to wszystko rzucić "w****u", to patrze w lustro i... przechodzi, bo widze chude kości które przydało by sie przykryć mięskiem, i to daje mi w jakimś stopniu motywacje
NIE DAWAĆ MI SOGÓW !!