to omke bić co 6 czy 7 dni?
apropos mam kontuzję nie do wyleczenia, otóż od czerwca boli mnie lewy nadgarstek właściwie to ścięgna. Chodzilem na rehabilitacje co nic nie dało, szamam tabletki flamexin na recepte nie wysilam sie nic i dalej boli, ale klate z małpim uchwytem moglbym cwiczyc, plecy tez bo stawy przy plecach są napierane na przód/tył, problemem jest biceps kiedy to nadgarstek służy jako rusztowanie bicepsa i jest narażony na siłę działającą na gryfie, zamierzam ćwiczyć a za 2 tygodnie zaczynam cykl, co byscie zrobili na moim miejscu? Czekac w nieskończonośc (no z pół roku trzabybyło) czy ćwiczyć z kontuzją, używac ściągaczy, dobrze się rozgrzewć i rosnąc z bólem?