...
Napisał(a)
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Szkoda kolesia. Robil naprawde fajne filmy [*]
...
Napisał(a)
[*] R.I.P
W jaki sposob zginal?
W jaki sposob zginal?
...
Napisał(a)
Słynny łowca krokodyli - Steve Irwin nie żyje
Steve Irwin był światowej sławy przyrodnikiem znanym z brawurowego postępowania z niebezpiecznymi zwierzętami, a także zapalonym obrońcą środowiska.
Na Madagaskarze Steve potrafił odszukać najmniejszego kameleona, a w jego zoo w Queensland schronienie i pomoc znajduje cała masa innych zupełnie niegroźnych zwierzaków, takich jak koala czy wombaty. Steve prowadził też z żoną Terri fundację na rzecz ratowania środowiska.
Znany z wielu filmów australijski prezenter i przyrodnik Steve Irwin zginął podczas podwodnej wyprawy z kamerą na Wielką Rafę Koralową. Zaatakowała go ogończa jadowita odmiana płaszczki z długim ogonem zakończonym żądłem. Tym żądłem ryba uderzyła Irwina prosto w serce.
Ataki odżywiających się mięczakami i skorupiakami ogończy na ludzi to rzadkość. Atakują tylko samoobronie, ze strachu.
Od roku 1992, kiedy po raz pierwszy pokazano w australijskiej telewizji program „Łowca Krokodyli”, Steve Irwin stał się znany na całym świecie, przyczyniając się jednocześnie do wzrostu popularności kanału Discovery. Dzięki niemu australijskie zoo stało się jedną z największych atrakcji turystycznych tego kraju.
"To wielka strata dla Australii. Miał wspaniały charakter, był zaangażowanym przyrodnikiem, dostarczał milionom ludzi emocji i rozrywki" - powiedział w rozmowie z BBC premier Australii John Howard na wieść o śmierci Irwina.
Niewielu jest bowiem pasjonatów przyrody, którzy w tak wspaniały sposób potrafią przybliżyć nam życie dzikich zwierząt - zachwycając się nawet tymi najgroźniejszymi i najbardziej obrzydliwymi.
źródło: Gazeta Wyborcza, www.wirtualnemedia.pl
Steve Irwin był światowej sławy przyrodnikiem znanym z brawurowego postępowania z niebezpiecznymi zwierzętami, a także zapalonym obrońcą środowiska.
Na Madagaskarze Steve potrafił odszukać najmniejszego kameleona, a w jego zoo w Queensland schronienie i pomoc znajduje cała masa innych zupełnie niegroźnych zwierzaków, takich jak koala czy wombaty. Steve prowadził też z żoną Terri fundację na rzecz ratowania środowiska.
Znany z wielu filmów australijski prezenter i przyrodnik Steve Irwin zginął podczas podwodnej wyprawy z kamerą na Wielką Rafę Koralową. Zaatakowała go ogończa jadowita odmiana płaszczki z długim ogonem zakończonym żądłem. Tym żądłem ryba uderzyła Irwina prosto w serce.
Ataki odżywiających się mięczakami i skorupiakami ogończy na ludzi to rzadkość. Atakują tylko samoobronie, ze strachu.
Od roku 1992, kiedy po raz pierwszy pokazano w australijskiej telewizji program „Łowca Krokodyli”, Steve Irwin stał się znany na całym świecie, przyczyniając się jednocześnie do wzrostu popularności kanału Discovery. Dzięki niemu australijskie zoo stało się jedną z największych atrakcji turystycznych tego kraju.
"To wielka strata dla Australii. Miał wspaniały charakter, był zaangażowanym przyrodnikiem, dostarczał milionom ludzi emocji i rozrywki" - powiedział w rozmowie z BBC premier Australii John Howard na wieść o śmierci Irwina.
Niewielu jest bowiem pasjonatów przyrody, którzy w tak wspaniały sposób potrafią przybliżyć nam życie dzikich zwierząt - zachwycając się nawet tymi najgroźniejszymi i najbardziej obrzydliwymi.
źródło: Gazeta Wyborcza, www.wirtualnemedia.pl
...
Napisał(a)
Kurcze szkoda Steva, tyle akcji mial w życiu, ze myslalem ze juz nic mu sie stac nie moze.. jak widać z dzikimi zwierzetami nigdy nic nie wiadomo.
Szkoda Steva,wspolczocia także dla jego dzieciaka i żony .Dobry czlowiek z niego byl
[*]
Szkoda Steva,wspolczocia także dla jego dzieciaka i żony .Dobry czlowiek z niego byl
[*]
...
Napisał(a)
Kurde, wciaz nie moge w to uwierzyc. Obejzalem cala mase jego programow, byly za***iste a Steve byl niesamowicie pozytywnym czlowiekiem. Myslalem, ze facet jest poprostu niesmiertelny. Wielka szkoda ze odszedl Pokoj Jego duszy.
Poprzedni temat
Wanderlei Silva - wywiad 08.09.2006
Następny temat
konferencja prasowa WAND,MINO,CC,BARNETT...
Polecane artykuły