wielu z was pisze zle o omnadrenie który ostatnio wychodzi na nasz rynek wielu z was gada ze jest jasny inny itp. zostało sprawdzone w labolatorium i ta od dilera i ta apteczna oma to oma a jak wam wciskaja badziew to zmiecie dilera. Sprawa libolu 200 jest taka ze to dobry towar nawet bardzo bo czasem trafia sie w ampułkach 10ml po 2300mg no ale co 10ampa. to deka reszta jak twierdzicie to prop haa.. i tu co 10to prop.
wiec nie wincie dilera ze sprzedaje wam lipowaty towar bo on sam nie wie czy libol to libol czy zwykły
olej MCT (widziałem kolesia co walił od 50 do 200 deki aptecznej za***iste efekty i widziałem kolesia co walił 200-400 libolu i efekty tragedia.
Bling-Uriel pozdrawiam.