Szacuny
0
Napisanych postów
3
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
58
Jestem "zupelnie zielony" jeśli chodzi o siłownię i ogólnie kulurystykę. Chciałbym zacząć chodzić na siłownie... lecz zastanawiam się czy są jakieś konsekwencje tej decyzji?! Na przykład, czy mogę skrzywić sobie kręgosłup, przestać rosnąć, lub stać się bardzo otyły po tym jak przestane chodzić na siłownie(na razie planuje roczny cykl). Czy aby 1. nie przestać rosnąć/2. nie nadwyrężyć kręgosłupa muszę ćwiczyć tylko jakieś wybrane partie ciała?
Jeśli chodzi o moje "wymairy" to... mam 17 lat, 172cm wzrostu, 65kg, biore 60kg na laweczce, chciałbym się skupić na bicepsie tricepsie ramionkach brzuchu i oczywiście klacie, nie zamierzam ćwiczyć na nogi i chyba grzbiet(chodzi o przeciążenie kręgosłupa). Jestem dość wysportowany.
Z góry dzięki za odpowiedzi.