dieta, czy dobrze to robie?

Od dwoch dni jestem na diecie skd. Mam takie pytanko czy jeśli spozywam mniej kcal niż powinnam to czy to dobre? Staram się opierac cala diete na bialkach i tluszczach a węglowodany to tylko dodatek. Jem mniej ale to nie dlatego ze oczekuje lepszych efektow tylko nie mam ochoty na jedzenie. Moje pytanie to czy nic mi nie grozi? I czy ta dieta w takiej sytuacji da jakies efekty? Dzisiaj np. zjadlam około 8 orzechow wloskich, 2 jajka, 2 niskokaloryczne grzanki(takie sucharki), 200g kalafiora, ponownie grzanke ale tym razem jedna z twarogiem o malej zawartości tluszczy z dodatkiem szczypiorku, 120g makreli wedzonej i znowu sucharka. Wczoraj jadlam troche mniej. Gdy kupuje produkty do diety sprawdzam jaka maja zawartość przede wszystkim węglowodanów i wybieram te, które maja ich jak najmniej. A i jeszcze mam pytanie czy mogę sobie pozwolic raz dziennie na kawe rozpuszczalna ze slodzikiem i mlekiem chudym? Dziennie jem około 4 posilkow i robie to wtedy, gdy mam ochote a nie o określonych porach. Czy to dobre?

nie, praktycznie nic co napisalas nie jest dobre
w ogole to chyba do konca nie wiesz na czym polega skd, ani co tak naprawde chcesz osiagnac, bo wszystko robisz na oko
dieta ktora stosujesz to w ogole nie jest skd, proponuje poczytaj posty podwieszone i ulozyc jakas zdrowa zbilansowana diete a o skd zapomnij bo ci to na zdrowie nie wyjdzie