Czy to nie dziwne

dzis sprobowalem regresji musze przyznac dosc meczacy a nawet bardzo ale nie o tym chcialem mowic, chodzi mi konkretnie o to iz moge zrobic 7p 86kg a rekord mam 92,5 czy to nie dziwne ze taka mala dysproporcja w sumie nie wim ale moim zdaniem to nie wina treningu bo jechalem staly z progresja i na treningach nie odczuwalem przyrostu sily.

moze macie na to jakies logiczne wytlumaczenie chetnie poslucham

bo kiedys sciagnolem tabele i wg niej powinienem wziasc 106kg a to jest nie realne, wiec o co chodzi......

pier**l tabele moze tak byc ja tez biorac na serie 85kg na raz bralem 96 i jakos nie robilo mi to roznicy to zalezy od organizmu poprostu jestes bardziej wytrzymalosciocem

pewnie i masz racje ale to troche irytujace przynajmiej mnie niby wytrzymalosc mi idzie powoli bo idzie ale sila cos stoi w miejsu juz od pewnego czsu robilem glownie treningi masowe moze to z tego powodu

napisz dokladniej jak cwiczysz (serie i il powt glownie no i przerwe) i kiedy miales regeneracje

ja bym proponowal zrobic tydzien luzu i zaczac trening na mase ale z mniejsza iloscia powtorzen sila na pewno pojdzie a i masa tez nie bedzie stala w miejscu
czyli rob od 6-8 powt najlepiej w progresji w taki sposob
np. wyciskanie plasko/skos (jeden h** ,kazde cwiczenie w ten sposob)8 6 6 i na koniec 4 powtorzenia na maksymalnym ciezarze
a jesli bedziesz robil stalym ciezarem to po 6 powtorzen no chyba ze jakies rozpietki to wtedy po 8
przerwy tak jak na mase czyli do 2min max
pocwicz tak przez 6-8tyg zobacz jakie postepy na sile sa
pozdro

Powodów może być wiele, jednak mnie sie wydaje że to któryś z nich lub oba na raz:
1. Na treningach używasz małych obciążeń w stosunku do swojego maxa, więc jak potem dołozysz na sztangę 20-30 kg to dla mięśni i stawów jest taki szok, że w życiu nie podniosą tego ciężaru.
2. Te 7 powtórzeń które robisz pozostawiają wiele do życzenia pod względem technicznym, np. odbijasz sztangę od klaty. Ja tak kiedyś robiłem i też byłem wielce zdziwiony, że po dodaniu 5 kg do serii sztanga mnie o mało co nie przygniotła.


Ogólnie problem jest nieprzyjemny, bo przez to odpada Ci możliwość robienia wielu rodzajów planów, które wymagają zwiększania obciążeń z treningu na trening(np. HIT, HST).

moj trening wygladl nsatpujaco prograsja teraz zmienilem na regresje
plasko 4x 10p
skos 4x 10
rozpietki 3x 10
przenoszenie 3x 10

trening wykonuje solidnie i powiem tak ze technika napewno nie kuleje bo niedobijam tylko dochodze do klaty i dopiero wtedy podnosze ruchy nie sa
napweno tak ze wachadlowe czyli zucanie tylko zawsze staram sie zmeczyc robic w pelni dokladnie i na maxa

nicknuckle ten 1 powod moze to byc to musze to przemyslec

masa i pompa idzie i to ladnie chodz odstatnio ciutke sie spaslem ale wakacje byly nadrobi sie